Ekstraklasa: Zagłębie nie utrzymało wyniku. Polacek podarował pierwszy punkt Termalice
W piątkowym spotkaniu ekstraklasy Bruk-Bet Termalika Nieciecza - KGHM Zagłębie Lublin padł remis 1:1. "Słonie" w ostatniej akcji meczu zdobyły pierwszego gola w tym sezonie i w efekcie pierwszy punkt.
2017-07-28, 20:36
Posłuchaj
Nieco rozgoryczony był opiekun "Miedziowych" Piotr Stokowiec (IAR)
Dodaj do playlisty
Podopieczni Mariusza Rumaka we wcześniejszych meczach przegrali u siebie z Jagiellonią Białystok i na wyjeździe z Wisłą Kraków. W obu przypadkach po 0:1. Pierwsza połowa piątkowego meczu była bardzo nudna. Wystarczy napisać, że kibice najbardziej ożywili się w 34. minucie, kiedy nad stadionem... przeleciał bocian.
Od wysokiego „C” rozpoczęli drugą połowę gracze z Lubina. W 47. min. Alan Czerwiński wbiegł w pole karne rywala i zagrał z prawego skrzydła na drugą stronę boiska. Chociaż piłka przelatywała obok czterech graczy Bruk-Betu, to trafiła do Martina Nespora i ten bez problemów umieścił ją w siatce.
Im bliżej było końca spotkania, tym wyraźniejsza była przewaga Bruk-Betu. Jednak długo niewiele z niej wynikało. Niecieczanie bliscy byli zdobycia gola w 80. min., kiedy pod bramką Martina Polacka powstało olbrzymie zamieszanie, ale ostatecznie akcja zakończyła się rzutem różnym.
REKLAMA
Pod koniec spotkanie kibice „Słoni” zdegustowani postawą drużyny skandowali: „Co to ma być, panie Rumak, co to ma być”. Ostatecznie jednak jego podopieczni zdobyli gola.
W ostatniej akcji spotkanie David Guba wykorzystał koszmarny błąd bramkarza KGHM, który niepotrzebnie wyszedł do wrzutki z rzutu wolnego. Gracz Bruk-Betu głową umieścił piłkę w siatce.
Na konto zespołu z Niecieczy wpada punkt, ale nie zmienia to w niczym ogólnych wrażeń z pierwszych występów piłkarzy Rumaka w tym sezonie. Zespół wygląda bardzo słabo, a szczęśliwy remis jest w większej mierze dziełem przypadku, niż dobrej gry. Przed szkoleniowcem jeszcze bardzo dużo pracy, w której dodatkowo nie będzie miał zbyt dużego komfortu.
REKLAMA
Zagłębie zaś, mimo tego, że nie udało się sięgnąć po komplet zwycięstw, nie może narzekać - 7 punktów w 3 meczach to wciąż bardzo dobry rezultat.
Źródło: x-news
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - KGHM Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Martin Nespor (47), 1:1 David Guba (90+3-głową).
Żółta kartka - Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Artem Putiwcew, Vladislavs Gutkovskis. KGHM Zagłębie Lubin: Daniel Dziwniel.
REKLAMA
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 3 090.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Jan Mucha - Patryk Fryc, Akos Kecskes, Artem Putiwcew, Vitalijs Maksimenko - Samuel Stefanik (46. Martin Mikovic), Mateusz Kupczak, Łukasz Piątek, Vlastimir Jovanovic, Patrik Misak (73. David Guba) - Bartosz Śpiączka (64. Vladislavs Gutkovskis).
KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Lubomir Guldan, Bartosz Kopacz, Jarosław Jach, Daniel Dziwniel - Alan Czerwiński, Jarosław Kubicki, Filip Jagiełło (83. Adam Matuszczyk), Martin Nespor (68. Adam Buksa), Filip Starzyński - Jakub Świerczok (58. Arkadiusz Woźniak).
ps
REKLAMA
REKLAMA