Francesco Totti wciąż w formie. Choć skończył karierę, nie skończył z piłką
Były kapitan i gwiazda AS Romy - Francesco Totti wciąż nie przestaje zadziwiać kibiców. Włoch znany ze strzelania niesamowitych goli ale też perfekcyjnych i wykonywanych z wielką prezycją rzutów wolnych znów zadziwił świat. W dodatku płynąc jachtem.
2017-08-17, 15:21
Sytuacja z pozoru wyglądła na błahą, choć nie do końca widomo jak się zaczęła. Być może jedno z dzieci Francesco postanowiło sprawdzić umięjętności "staruszka" na emeryturze. A może poszło o zakład z żoną albo kimś kto odpoczywał z Il Capitano na jachcie.
Finał można było jednak przewidzieć. Totti kopnął piłkę dokładnie tam gdzie chciał a ta doleciała do adresata podania.
Francesco Totti to legenda Romy. Wychowanek klubu, który nigdy nie zagrał dla innych barw. W zespole ze Stadio Olimpico w Rzymie wystąpił 778 razy i strzelił w tym czasie 307 bramek, nie raz w pojedynkę wygrywając mecze dla swojej drużyny.
REKLAMA
Na swoim koncie ma tylko jedno mistrzostwo Włoch w sezonie 2000/2001. Jest także wicemistrzem Europy z 2000 roku i mistrzem świata z 2006 roku. Po ostatnim sezonie postanowił zakończyć długą i barwną karierę, która obfitowała w wiele sukcesów, a także ofert z innych klubów. Totti nigdy nie zdradził jednak Rzymu. Jak widać, nie zapomniał także jak się gra, nawet jeśli ta akcja ma w sobie coś z piłki...wodnej.
tok, PolskieRadio.pl
REKLAMA