Rosja 2018: młody Anglik nie wytrzymał nerwowo. FIFA wszczyna postępowanie po meczu Anglia - Słowacja

Szykuje się kara dla młodej gwiazdy reprezentacji Anglii za gest, który pokazał do sędziego podczas meczu ze Słowacją. Dele Alli w obraźliwy sposób dał do zrozumienia arbitrowi, że nie zgadza się z decyzją o niepodyktowaniu rzutu wolnego po faulu na nim.

2017-09-08, 16:14

Piłkarz reprezentacji Anglii Dele Alli w meczu eliminacji mistrzostw świata ze Słowacją (2:1) na stadionie Wembley w Londynie pokazał środkowy palec w stronę sędziego Clementa Turpina, bo ten uznał, że szarżujący na bramkę rywali Anglik nie był faulowany. Sytuacja miała miejsce tuż przed polem karnym Słowaków. W przypadku rzutu wolnego byłaby to wyborna sytuacja na zdobycie bramki dla gospodarzy.

źródło: YouTube

Po zakończeniu spotkania Alli zapewniał, że gest nie był skierowany do sędziego Clementa Turpina z Francji, a był reakcją na żart pomocnika Kyle Walkera. Powtórki telewizyjne jednoznacznie zarejestrowały całą sytuację. Abriter meczu co prawda nie zareagował na ten gest, ale znalazł się on w raporcie delegata na to spotkanie. Nawet gdyby tak się nie stało środkowy palec angielskiego młokosa pokazały chyba wszystkie telewizje świata.

Na razie nie wiadomo jeszcze, czy i jaka kara czeka na młodego gwiazdora Tottenhamu, który już kilka razy w przeszłości nie potrafił zapanować nad nerwami, co skutkowało bezmyślnymi faulami i czerwonymi kartkami, po których Alli musiał pauzować w lidze.

REKLAMA

Anglia jest liderem grupy F eliminacji mistrzostw świata. Po ośmiu kolejkach ma 20 punktów, pięć więcej od drugiej Słowacji.

tok, PolskieRadio.pl