WTA Wuhan Open: pogromczyni Agnieszki Radwańskiej poległa w finale. Pierwszy tytuł Francuzki od ponad roku

Garcia, zajmująca 20. miejsce w rankingu światowym, odniosła w Wuhan życiowy sukces. Wcześniej wygrała cztery zawody WTA, ale niższej rangi - w Bogocie (2014), Limoges (2015), Strasburgu i na Majorce (oba w 2016 roku).

Od początku finału było widać, że to będzie bardzo zacięty mecz. Obie tenisistki wygrywały swoje podania, a pierwszy set nieuchronnie zmierzał do tie-breaka. Lepiej zaczęła do Ashleigh Barty, która ostatecznie wygrała tego gema 7:3 i objęła prowadzenie w meczu.

Podrażniona Francuzka chciała od początku drugiego seta przejąć kontrolę nad meczem, ale Australijka zupełnie jej tego nie ułatwiała. Kibice znów oglądali walkę gem za gem, a set ponownie rozstrzygnął tie-break. Tym razem to Garcia zachowała więcej zimnej krwi, wygrała 7:4 i doprowadziła do remisu.

REKLAMA

Garcia zwietrzyła swoją szansę, przełamała rywalkę obejmując w decydującym secie prowadzenie 3:1. Australijka zaczęła gubić punkty, które szybko zmieniały się w gemy. Przy prowadzeniu 5:2 chyba wszyscy, łącznie z Barty, wiedzieli kto ten mecz wygra. Skończyło się 6:2, a Caroline Garcia mogła świętować.

Barty, 37. w klasyfikacji WTA, w drodze do finału wyeliminowała m.in. Agnieszkę Radwańską.

Wynik finału Wuhan Open:

Caroline Garcia (Francja) - Ashleigh Barty (Australia) 6:7 (3-7), 7:6 (7-4), 6:2. 

tok, PolskieRadio.pl