Anna Szafraniec oddała serce kolarstwu górskiemu. "Był taki rok, że nie wychodziłam z domu"

Anna Szafraniec to legenda polskiego kolarstwa górskiego. O swojej pięknej, choć naznaczonej problemami zdrowotnymi karierze opowiedziała Andrzejowi Grabowskiemu.

2017-10-04, 09:46

Anna Szafraniec oddała serce kolarstwu górskiemu. "Był taki rok, że nie wychodziłam z domu"
Anna Szafraniec. Foto: kross.pl

Posłuchaj

Rozmowa z Anną Szafraniec (Polskie Radio)
+
Dodaj do playlisty

Anna Szafraniec przecierała szlaki Mai Włoszczowskiej. Jej sukcesów nie sposób nie docenić - w 2003 roku w Lugano została mistrzynią świata w sztafecie, rok wcześniej była wicemistrzynią świata w wyścigu indywidualnym.

Medali mogło być więcej, gdyby nie choroba serca. Przeszła pięć ablacji, czyli operacji za pomocą prądu. - Teraz jest na pewno lepiej. Był taki rok, że nie wychodziłam z domu, bo mój stan zdrowia na to nie pozwalał - mówiła w rozmowie z Andrzejem Grabowskim.

Wspominała tez pierwszy wyjazd na mistrzostwa świata do Szwecji. - Nie było pieniędzy na samolot, więc płynęliśmy w nocy promem - dodała.

Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy z Anną Szafraniec.

REKLAMA

kbc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej