Formuła 1: testy Roberta Kubicy utajnione. Polak nie jest jedyną opcją

Już za klika dni polskie kierowca (11 października) ma pomknąć po angielskim torze Silverstone i przetestować maszynę Williamsa. Potem ma przenieść się na dobrze sobie znany Hungaroring. Tam ma rywalizować z Paulem di Restą.

Powiązany Artykuł

Miał być Kubica, jest Budkowski...

Kubica świetnie zna węgierską arenę. Tam - w 2006 roku - debiutował w Formule 1, niedawno testował tam samochód Renault. Francuska stajnia wykluczyła potem jego możliwość regularnych startów w kolejnym sezonie.

- Tak to prawda, sprawdzimy tę dwójkę - powiedział o Kubicy i di Reście Paddy Lowe, szef techniczny Williamsa. - Nie będziemy przekazywać jednak żadnych informacji z testów oraz tego jak wyglądał ich program. Zostawiamy to dla własnej informacji - dodał podczas trwającego weekendu wyścigowego w Japonii.

Powiązany Artykuł

Oni wrócili z zaświatów

- Podkreślam, że ich testy nie oznaczają, że są oni naszymi jedynymi rozwiązaniami, jeśli chodzi o wybór kierowców na sezon 2018. Możliwości są znacznie większe, a oni stanowią tylko dwie opcje - zaznaczył.

REKLAMA

Kubica nie jeździł w F1 od 2010 roku. W lutym 2011 roku uległ bardzo poważnemu wypadkowi podczas rajdy we Włoszech. Ledwo uszedł z życiem, przeszedł kilkanaście operacji. Po ostatnich testach - i medialnej wrzawie - jest bliski powrotu jak nigdy dotąd.

kbc