Agnieszka Kobus: rok 2018 rozpoczynam z przytupem
Brązowa medalistka z igrzysk w Rio, oraz srebrna z tegorocznych mistrzostw świata w Sarasocie, pomimo zakończenia sezonu, nie narzeka na nadmiar wolnego czasu. Za wioślarką poważny zabieg chirurgiczny, a jeszcze w tym roku pierwsze zgrupowanie kadry oraz... ślub!
2017-11-23, 13:40
Posłuchaj
Wioślarka kilka dni temu przeszła zabieg szczęki. Wada utrudniała zawodniczce nie tylko trenowanie, ale codzienne życie. - Dla większości ludzi może to zabrzmieć trochę abstrakcyjnie, ale w celach zdrowotnych przeszłam operację szczęki. Mój lekarz powiedział, że przez jej cofnięcie nie oddycham prawidłowo przez nos, dodatkowo cierpię na przewlekłe zapalenie zatok - wyjaśniła Kobus.
Olimpijka nie będzie mogła jednak pozwolić sobie na zbyt długą rekonwalescencję. Już w grudniu czeka ją pierwsze zgrupowanie kadry. - Czwartego grudnia spotykamy się na obozie w Zakopanem, potem przeniesiemy się do Szklarskiej Poręby - precyzowała wioślarka.
Rok 2017 Agnieszka Kobus zakończy w wielkim stylu. - Na koniec grudnia wraz z narzeczonym zaplanowaliśmy ślub. 30. grudnia zmienię nazwisko na Kobus-Zawojska, a potem udam się w podróż poślubną ... do Szklarskiej Poręby - dodaje.
REKLAMA
Przyszłym nowożeńcom, na nowej drodze życia życzymy wszystkiego najlepszego.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. Z Agnieszką Kobus rozmawiał Darek Matyja.
mmd/ah
REKLAMA