NBA: "Słońca" nie świeciły w Minnesocie bez swojego lidera. Chicago Bulls wciąż nie mogą odbić się od dna

Jeśli ktoś przed rozpoczęciem sezonu zastanawiał się jak będzie wyglądała gra Minnesoty Timberwolves po transferach jakich dokonali, to ma chyba już odpowiedź. "Wilki" wygrały właśnie 12 mecz w sezonie. Od dna nie mogą się za to odbić Chicago Bulls.

2017-11-27, 08:26

NBA: "Słońca" nie świeciły w Minnesocie bez swojego lidera. Chicago Bulls wciąż nie mogą odbić się od dna

Bez swojego najlepszego zawodnika Devina Bookera, Phoenix Suns mieli niewielkie szanse na wygraną z coraz bardziej rozpędzającymi się "Wilkami" z Minnesoty. Prym w zwycięskiej drużynie wiodło trzech jej najlepszych koszykarzy - Karl Anthony Towns rzucił 32 punkty i miał 12 zbiórek, a dobrze wspierali go Jimmy Butler i Anthony Wiggins, którzy dorzucili 45 punktów.

Minnesota dzięki wygranej 119:108 zanotowała dwunastą wygraną w lidze i i jest czwartą siłą uznawanej za znacznie mocniejszą Konferencji Zachodniej w zawodowej lidze koszykówki NBA. Przed nimi tylko prawdziwe potęgi - Houston Rockets, Golden State Warriors i San Antonio Spurs.

REKLAMA

Na samym dnie ligi są "Byki" z Chicago. Porażka 93:100 z Miami Heat była ich 15. przegraną w sezonie. Zwycięzców poprowadził Goran Dragić, który zanotował 24 punkty. Prawdziwe działa odpalił dopiero w czwartej kwarcie, w której zdobył 14 "oczek". Trzy asysty Słoweńca dały mu awans na dziewiąte miejsce w historii zespołu w tym elemencie gry - ma w tej chwili 1069 ostatnich podań. Gospodarzom na nic nie zdał się najlepszy w karierze mecz rezerwowego Jariana Granta, który zdobył 24 punkty.

Coraz większy kryzys toczy Memphis Grizzlies. "Niedźwiadki" przegrały właśnie ósmy mecz z rzędu 88:98 z Brooklyn Nets i spadły na 12. pozycję na Zachodzie. Co ciekawe, ani minuty w czwartej kwarcie nie zagrał lider zespołu z Memphis - Marc Gasol. Mimo to w całym meczu zdobył 18 "oczek" i zebrał 5 piłek, ale gdy był na boisku jego zespół był "na minusie" o 17 punktów. W kolejnych spotkaniach zespół z Nowego Jorku będzie sobie musiał radzić bez Rondae'a Hollisa-Jeffersona, który skręcił kostkę. Najlepszym strzelcem spotkania był DaMarre Carroll - zdobywca 24 punktów.

Wyniki niedzielnych meczów:

REKLAMA

Minnesota Timberwolves - Phoenix Suns 119:108 (33:27, 30:31, 30:22, 26:28)
(Towns 32, Butler 25, Wiggins 21 - James 26, Warren 18, Daniels 13)

Chicago Bulls - Miami Heat 93:100 (13:7, 29:38, 19:19, 32:36)
(Grant 24, Holiday 15, Valentine 14 - Dragic 24, Ellington 19, Johnson 15)

Memphis Grizzlies - Brooklyn Nets 88:98 (22:19, 25:28, 18:32, 23:19)
(Evans 18, Gasol 18, Parsons 12 - Carroll 24, Booker 16, Harris 13)

Tabele: 

EASTERN CONFERENCE

ATLANTIC DIVISION

Z P Proc.
1. Boston 18 3 .857 
2. Toronto 12 7 .632 
3. Philadelphia 11 7 .611 
4. NY Knicks 10 9 .526 
5. Brooklyn 7 12 .368 

CENTRAL DIVISION

1. Detroit 12 6 .667 
2. Cleveland 12 7 .632 
3. Indiana 11 9 .550 
4. Milwaukee 9 9 .500 
5. Chicago 3 15 .167 

SOUTHEAST DIVISION

1. Washington 10 9 .526 
2. Miami 10 9 .526 
3. Charlotte 8 11 .421 
4. Orlando 8 12 .400 
5. Atlanta 4 16 .200 

WESTERN CONFERENCE

NORTHWEST DIVISION

1. Portland 12 8 .600 
2. Minnesota 12 8 .600 
3. Denver 11 8 .579 
4. Utah 9 11 .450 
5. Oklahoma City 8 11 .421 

PACIFIC DIVISION

1. Golden State 15 5 .750 
2. LA Lakers 8 11 .421 
3. LA Clippers 7 11 .389 
4. Phoenix 7 14 .333 
5. Sacramento 5 14 .263 

SOUTHWEST DIVISION

1. Houston 15 4 .789 
2. San Antonio 12 7 .632 
3. New Orleans 11 9 .550 
4. Memphis 7 12 .368 
5. Dallas 5 15 .250

Piotr Tokarski, PolskieRadio.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej