Rosja 2018: Kolumbijczycy najlepiej znają Senegal
Jose Pekerman, trener piłkarzy Kolumbii, rywali Polaków w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji, przyznał po losowaniu fazy grupowej, że odczuwa lekki niepokój. - Trochę obawiamy się "wielkich nazwisk", z którymi przyjdzie nam się zmierzyć - podkreślił.
2017-12-01, 20:18
Kolumbia i biało-czerwoni trafili do grupy H, w której zmierzą się także z Senegalem i Japonią. Losowanie odbyło się w piątek w Pałacu Kremlowskim w Moskwie.
Powiązany Artykuł
Egzotyczna grupa Polaków na mundialu
- Grupa jest wyrównana. Musimy zachować spokój, ostrożność i szanować wszystkich tych rywali. Znamy te zespoły, ich sposób gry. Wiemy, że są trudnymi przeciwnikami - powiedział Pekerman w kolumbijskiej telewizji Gol Caracol.
W ekipie biało-czerwonych Argentyńczyk wyróżnił kapitana Roberta Lewandowskiego oraz pomocnika Piotra Zielińskiego. Z kolei za siłę Japonii, z którą Kolumbia rywalizowała także w grupie na mundialu w 2014 roku, uznał dojrzałość. Docenił zwłaszcza doświadczenie Keisuke Hondy, Shinjiego Kagawy i Shinjiego Okazakiego.
- Najwięcej wiadomo nam o Senegalu. To kraj liczący się w Afryce, w którym występuje wielu piłkarzy, grających w ligach w Anglii, w Niemczech czy we Włoszech - zaznaczył Pekerman.
REKLAMA
bor
REKLAMA