Liga Mistrzów: "bezdomny" Szachtar. Wrocław przyjmie klub z Ukrainy?

W tej chwili projekt jest na etapie ogólnym, głównie mówi się o meczach w ramach Ligi Mistrzów. Nie wiadomo czy „Górnicy” mieliby także rozgrywać spotkania ligi ukraińskiej, jednak ten scenariusz wydaje się na chwilę obecną mniej realny.

Pomysł na sprowadzenie ukraińskiej drużyny miałby sporo plusów. Na Dolnym Śląsku mieszka ponad 200 tysięcy Ukraińców, w samym Wrocławiu jest ich 100 tysięcy. To w końcu potencjalni kibice, którzy mogliby zapełnić trybuny. 

Obecnie lider tabeli ukraińskiej ekstraklasy swoje mecze rozgrywa w Charkowie. Wcześniej byli gospodarzami na stadionie we Lwowie.

Zespół na co dzień mieszka w jednym z kijowskich hoteli. Mówiąc dosłownie - jeden z najbardziej utytułowanych klubów na Ukrainie jest bezdomny.

REKLAMA

Właścicielem klubu jest ukraiński biznesmen i jeden z najbogatszych ludzi w kraju Rinat Achmetow. Aktualna kondycja klubu jest dość niestabilna. Dodatkowo sytuacja na zachodzie kraju jest wciąż niebezpieczna, co wyklucza powrót w tamte rejony. 

Donbas Arena, na którym dotychczas swoje mecze rozgrywał klub, został uszkodzony w trakcie działań wojennych. Warto dodać, że jest, a właściwie był to jeden z najnowocześniejszych obiektów piłkarskich.

Stadion Szachtara był też jednym z tych, na którym odbywały się spotkania mistrzostw Europy w piłce nożnej, rozgrywane w Polsce i na Ukrainie. Niestety w tej chwili obiekt został zamknięty na stałe, w wyniku uszkodzeń. Klub został zmuszony opuścić swój region i przeniósł się do Kijowa.

REKLAMA

Pomysł na sprowadzenie Szachtara wyszedł od wrocławskiej firmy Pentagon Research, która działa między innymi w obszarze sponsoringu sportowego. 

- Dlaczego wybór padł na nasze miasto? Bo w stolicy Dolnego Śląska, jak i w okolicznych miejscowościach mieszka ok. 100 tysięcy Ukraińców. To przecież potencjalni kibice. Do tego jest tu piękny, nowoczesny stadion, blisko lotnisko. Dużo plusów - pokazuje zalety Wrocławia i okolic, w rozmowie z portalem TuWrocław Adam Pawlukiewicz z firmy Pentagon Research. 

Przez takie rozwiązanie mógłby też zyskać Śląsk Wrocław, na co dzień grający w Ekstraklasie.

REKLAMA

- Partnera na wysokim poziomie może zyskać Śląsk Wrocław, może uda się zorganizować wspólne treningi, albo sparing. Zyska na tym także lotnisko. Lądować tu będą nie tylko kibice z Ukrainy, ale też znane drużyny, czy to w ramach Ligi Mistrzów, czy Ligi Europy - argumentuje Pawlukiewicz.

W tej chwili problemem mogą być restrykcyjne przepisy UEFA. Jeśli drużyna rozpoczyna grę w danej edycji Ligi Mistrzów, to wszystkie spotkania domowe powinny być rozgrywane na tym samym stadionie, który został zgłoszony. Ewentualna przygoda Ukraińców z Wrocławiem mogłaby się rozpocząć dopiero za rok.  

Szachtar Donieck to obok Dynama Kijów jeden z najbardziej utytułowanych klubów na Ukrainie. 10 razy triumfowali w ukraińskiej Premier League, a w 2009 roku udało im się sięgnąć po Puchar UEFA. 

REKLAMA

mb, polskieradio.pl, tuwroclaw.com, Gazeta Wrocławska