WTA Shenzhen: czekała trzy lata. W finale Rumunka dała lekcję tenisa
Liderka światowego rankingu Rumunka Simona Halep pokonała w finale turnieju WTA w chińskim Shenzhen Czeszkę Katerinę Siniakovą. Był to kolejny test przed zbliżającym się Australian Open, w którym 26-latka typowana jest na jedną z faworytek kortów w Melbourne.
2018-01-06, 16:36
W Shenzhen pula nagród wynosiła 626 750 dol. Spotkanie miało się odbyć na korcie centralnym, jednak z powodu złych warunków atmosferycznych organizatorzy zdecydowali się na przeniesienie zawodów do hali. Mimo kilku godzin opóźnienia tenisistki zagrały pod dachem.
Simona Halep zdobyła 16. tytuł w karierze. W turnieju 26-latka była rozstawiona najwyżej. Rumunka pewnie zamknęła pierwszy set (6:1), po czym w drugim musiała uznać wyższość rywalki (2:6). Trzeci, decydujący był już tylko formalnością dla tenisistki z Konstancy, całe spotkanie zakończyło się po godzinie i trzynastu minutach (6:0).
Rumunka przy kreczu Hiszpanki Garbine Muguruzy w drugiej rundzie zawodów w Brisbane zapewniła sobie pozostanie na czele rankingu WTA do 8 stycznia.
Pozycja tego notowania jest o tyle istotna, że w związku z tym Halep będzie najwyżej rozstawioną w wielkoszlemowym Australian Open (15-28 stycznia).
Finał w Shenzhen:
Simona Halep (Rumunia) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:1, 2:6, 6:0
mb, shenzhenopentennis.com