Puchar Polski koszykarzy: przedwczesny finał? Starcie gigantów w półfinale

Mecz mistrza Polski z warszawską Legią od początku toczył się pod dyktando zespołu z Zielonej Góry. Po kilku minutach koszykarze trenera Andreja Urlepa odskoczyli dzięki rzutom z dystansu. W połowie spotkania prowadzili 54:30, a po 30 minutach 82:42. Stołeczna ekipa zupełnie nie mogła poradzić sobie ze Stelmetem, ostatecznie przegrywając blisko pięćdziesięcioma punktami. Najlepszym graczem meczu został wybrany Adam Hrycaniuk, który zdobył 18 punktów i miał sześć zbiórek.

W półfinale na Stelmet czeka już aktualny lider tabeli ligowej - Anwil Włocławek. Wielu ekspertów uważa, że starcie drużyny Urlepa z ekipą z Kujaw będzie przedwczesnym finałem. W tym meczu ciężko jest wskazać faworyta. W całym sezonie Anwil prezentuje się bardzo równo. Problemem dla włocławian może być brak Szymona Szewczyka, który doznał kontuzji w ćwierćfinale z Asseco Gdynia. Zawodnicy Urlepa na pewno będą chcieli wykorzystać to, że jednym nominalnym centrem w Anwilu jest obecnie tylko Josip Sobin. Z kolei kibice z Kujaw liczą na pewno, że znów błyśnie Ivan Almeida, który od początku sezonu jest w rewelacyjnej formie.

Stelmet Enea BC Zielona Góra - Legia Warszawa 109:63 (27:18, 27:12, 28:12, 27:21)

Stelmet Enea BC Zielona Góra: Adam Hrycaniuk 18, Vladimir Dragicevic 15, Edo Muric 14, Alex Hernandez 10, Nikola Markovic 10, Przemysław Zamojski 9, Łukasz Koszarek 9, Thomas Kelati 6, Filip Matczak 6, Martynas Gecevicius 5, Jarosław Mikros 5, James Florence 2

Legia Warszawa: Grzegorz Kukiełka 16, Hunter Mickelson 15, Michał Kołodziej 9, Piotr Robak 8, Łukasz Wilczek 6, Anthony Beane 6, Andrejs Selakovs 2, Jobi Wall 0, Adam Linowski 0, Tomasz Andrzejewski 0, Wojciech Szpyrka 0, Kamil Sulima 0

PolskieRadio.pl/PAP/aj