NHL: Bruins blisko finału

To hokeiści z Filadelfii objęli prowadzenie po nieco ponad dwóch minutach spotkania. Autorem gola był Arron Asham. Jednak już trzy minuty później było 2:1 dla Bostonu. Najpierw trafił Blake Wheeler, a potem swojego 5. gola w tej serii zdobył Słowak Miroslav Szatan. Wynik dopełnili w trzeciej tercji Mark Recchi oraz Patrice Bergeron - strzałem do pustej bramki. Mimo szybkiej utraty gola świetnie spisywał się fiński golkiper Bruins Tuukka Rask, który obronił 34 strzały. Boston ma teraz olbrzymią szansę na awans do finału konferencji - pierwszego od 1992 roku. Do tej pory tylko dwóm drużynom udało się wygrać serię, w której przegrywały 3:0. W tym gronie nie ma hokeistów Flyers. Ci sześciokrotnie znajdowali się w takiej sytuacji i zawsze przegrywali całą rywalizację.
Na Zachodzie Chicago Blackhawks objęło prowadzenie 2:1 w rywalizacji z Vancouver Canucks. W rozegranym w Vancouver meczu numer 3 goście wygrali 5:2. Decydujące okazały się nieparzyste tercje tego spotkania, które Chicago wygrywało po 2:0. Dla Blackhawks pierwsze dwa gole w tegorocznych play-off zdobył Dustin Byfuglien, a Patrick Kane trafił do siatki już po raz siódmy. 31 strzałów obronił bramkarz Chicago Antti Niemi.

wyniki:

Philadelphia - Boston 1:4
(stan rywalizacji 0:3)

Vancouver - Chicago 2:5
(stan rywalizacji 1:2)

dp