Bokserski mistrz świata przyznaje się do zażywania kokainy
Jeden z najlepszych bokserów ostatniej dekady Walijczyk Joe Calzaghe przyznał się do zażywania kokainy po zakończeniu kariery sportowej.
2010-03-28, 14:22
"Bardzo
żałuję tego, że brałem kokainę, co czasami zdarzało się po tym, jak
wycofałem się z ringu. Jestem w pełni świadomy, że to zły przykład dla
innych, a szczególnie dla młodych ludzi. Przepraszam moją rodzinę,
przyjaciół i fanów" - oświadczył Calzaghe w odpowiedzi na śledztwo,
które w tej sprawie prowadzono na łamach tabloidu "News of the World".
"Bardzo mi przykro, jeśli ktokolwiek poczuł się dotknięty. Jestem pewny, że nic podobnego już się nie powtórzy" - zapewnił.
38-letni dziś Calzaghe był niekwestionowanym mistrzem świata w kategorii super średniej. W latach 1997-2008 stoczył na zawodowym ringu 46 pojedynków i wszystkie wygrał, w tym 32 przez nokaut. Zdobył pasy mistrzowskie czterech największych federacji bokserskich: WBC, WBA, IBF i WBO.
Pięściarz był dwukrotnie honorowany przez królową Elżbietę II Orderem Imperium Brytyjskiego.
dp, PAP
"Bardzo mi przykro, jeśli ktokolwiek poczuł się dotknięty. Jestem pewny, że nic podobnego już się nie powtórzy" - zapewnił.
38-letni dziś Calzaghe był niekwestionowanym mistrzem świata w kategorii super średniej. W latach 1997-2008 stoczył na zawodowym ringu 46 pojedynków i wszystkie wygrał, w tym 32 przez nokaut. Zdobył pasy mistrzowskie czterech największych federacji bokserskich: WBC, WBA, IBF i WBO.
Pięściarz był dwukrotnie honorowany przez królową Elżbietę II Orderem Imperium Brytyjskiego.
dp, PAP
REKLAMA