Kondolencje od Tomasza Adamka: "dziś w Ameryce wszyscy jesteśmy Polakami"
„Przeznaczenie zabrało moich przyjaciół, Pana Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z Małżonką, ludzi bardzo ważnych dla mojego rodzinnego kraju" - pisze w specjalnym oświadczeniu Tomasz Adamek.
2010-04-11, 09:48
„Przeznaczenie zabrało moich
przyjaciół, Pana Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z Małżonką, ludzi
bardzo ważnych dla mojego rodzinnego kraju. Otoczmy ich najbliższych
spokojem i troską. Mieliśmy spotkać się w maju w Polsce, bardzo
oczekiwałem spotkania z Prezydentem, politykiem i człowiekiem, którego
zawsze bardzo poważałem i ceniłem. Ze swojej skromnej strony będę
dedykował moją najbliższą walkę tym, których zabrała śmierć i tym,
których Oni pozostawili w smutku i żałobie.
Nie ma godziny, żebym
nie odbierał telefonów od przyjaciół z Polonii Amerykańskiej i
Amerykanów wyrażających mnie, jako Polakowi wyrazy współczucia z
powodu tragicznego wypadku samolotowego pod Smoleńskiem. Dziś w Ameryce
wszyscy jesteśmy Polakami” - pisze Tomasz Adamek.
Do kondolencji przyłączył się też bokserski menadżer Zyggi Rogalski: „Śmierć zabrała ludzi, którzy chcieli zrobić nową, lepszą Polskę. Zabrała naszego przyjaciela, prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotra Nurowskiego, ogromnie zasłużonego dla polskiego sportu, także dla polskiego boksu. To są straty nie do zastąpienia, to są ludzie z którymi już nigdy się nie spotkamy. Ogromne wyrazy współczucia dla ich Rodzin, przyjaciół i bliskich. Niech was Bóg ma w swojej opiece”.
dp, bokser.org
REKLAMA
REKLAMA