Czwarty dzień igrzysk: Polacy znowu bez medali

Na dwa kilometry przed metą Justyna Kowalczyk była jeszcze na trzeciej, medalowej pozycji, ale w końcówce osłabła i wyczerpana padła za linią mety.

"Medal uciekł mi na ostatnich dwóch kilometrach. Rywalki biegły po prostu szybciej. Zabrakło jednak niedużo. Myślałam, że nie wejdę do dziesiątki, a jestem piąta. Mam prawo być usatysfakcjonowana" - powiedziała, zaznaczając przy tym, że bieg na 10 kilometrów łyżwą nigdy nie był jej silną stroną. Kolejny start czeka Kowalczyk w środę w sprincie.

Złoty medal zdobyła Szwedka Charlotte Kalla, a na podium stanęły także Estonka Kristina Smigun-Vaehi i Norweżka Marit Bjoergen. Pozostałe reprezentantki Polski zajęły dalsze miejsca: Sylwia Jaśkowiec była 28., Kornelia Marek - 39., a Paulina Maciuszek - 45.

W innych konkurencjach Polacy stanowili tło dla najlepszych. W biegu mężczyzn na 15 km techniką dowolną Maciej Kreczmer został sklasyfikowany na 66. pozycji w stawce 95 narciarzy. W snowcrossie reprezentanci Polski z trudem awansowali do 1/8 finału i na tym etapie pożegnali się z rywalizacją. Maciej Jodko zajął ostatecznie 28. miejsce, a Mateusz Ligocki 29.

REKLAMA

Na torze łyżwiarskim Richmond Oval na dystansie 500 metrów startowało trzech polskich panczenistów. Najlepiej wypadł Maciej Ustynowicz, plasując się na 22. pozycji. Chorąży reprezentacji olimpijskiej Konrad Niedźwiedzki był 31. Maciej Biega zamknął stawkę na 38. miejscu.

W konkurencji par sportowych w łyżwiarstwie figurowym Joanna Sulej i Mateusz Chruściński wyprzedzili duety z Ukrainy i Estonii, kończąc rywalizację na 18. pozycji.

dp