Legia nie będzie rozmawiała ze skonfliktowanymi kibicami

Nie ma końca konfliktu między kibicami a władzami Legii Warszawa. Po ostatnim meczu z Wisłą Kraków prezes klubu Paweł Kosmala zapowiedział, że nie będzie już rozmów ze Stowarzyszeniem Kibiców Legii Warszawa.

2010-05-11, 10:46

Legia nie będzie rozmawiała ze skonfliktowanymi kibicami

Podczas meczu Legii Warszawa z Wisłą Kraków, przegranego przez stołeczny klub 0:3 część kibiców szydziła i wyśmiewała swoich piłkarzy. Tymczasem szefowie klubu mieli nadzieję, że po ubiegłotygodniowej decyzji o przywróceniu herbu z 1957 roku dojdzie do porozumienia ze skonfliktowanymi kibicami. Tym bardziej, że już wkrótce Legia będzie miała nowy stadion, który chce zapełnić. "Chcieliśmy dojść do porozumienia z SKLW w kwestiach technicznych dotyczących m.in. opraw, wyjazdów etc. Negocjacje przebiegały dobrze, mieliśmy uzgodnione postulaty. Przedstawiciele Stowarzyszenia wysunęli kolejne żądanie, że chcą powrotu do poprzedniego herbu. Zgodziliśmy się, wyrażając przez to akt dobrej woli. Podczas meczu z Wisłą poznaliśmy odpowiedź SKLW, gdzie wygrała opcja żywienia się konfliktem, dlatego nie będziemy więcej negocjowali z tymi ludźmi" - mówił w wywiadzie dla Radia dla Ciebie prezes Paweł Kosmala.

Tymczasem na stronie legia.live.pl znalazło się oświadczenie Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa dotyczące ich postulatów: "Pierwszym z nich są zbyt wysokie ceny pojedynczych biletów na mecze. Inne to np. kwestia odstąpienia od cenzury zgodnych z prawem treści na flagach i oprawach oraz sprawa doprecyzowania zapisów Regulaminu Stadionu, który w obecnej postaci daje możliwość naruszania przez klub ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. W kontekście ostatniego z wymienionych problemów, z pewnym zaskoczeniem przyjęliśmy apel KP, by kwestia przestrzegania odpowiednich przepisów dotyczyła wyłącznie kibicowskich grup zrzeszonych wokół SKLW, sugerujący, że klub w tej kwestii nie ma sobie nic do zarzucenia".

Prezes Legii uważa, że w samej Warszawie żyje kilkaset tysięcy osób, które sympatyzują z klubem. "Chcąc zapełnić nowy obiekt potrzebujemy 25 tys. nowych kibiców. Pragniemy przekonać, że warto przyjść na nowy obiekt, na którym wszystko się zmieniło, od bezpieczeństwa po komfort" - dodaje Paweł Kosmala. Działacz uważa, że budowa zespołu na niezłym poziomie europejskim wymaga budżetu na poziomie 80 - 100 mln złotych. Obecnie Legia dysponuje kwotą około 50 mln.

Paweł Kosmala zapowiada też w rozmowie z RDC nowe transfery. "Na razie nie sprecyzowaliśmy sumy, którą chcemy przeznaczyć na transfery podczas letniego okienka transferowego. Rozmawiamy z wieloma zawodnikami. Oni mają różne warunki. Ostateczną kwotę poznamy pod koniec okna transferowego, ale będzie to rekordowa ilość pieniędzy w historii klubu u polskiej Ekstraklasy. Sądzę, że osiągnie około trzech milionów euro" - dodaje prezes Legii.

dp, legia.com, legialive.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej