Wystrzelać medal (Posłuchaj)
Biatlonistki z nadzieją wystartują w sztafecie. Trzymajmy kciuki.
2010-02-23, 10:36
Posłuchaj
Bez hurra optymizmu, ale z nadziejami przystąpią do wtorkowej rywalizacji olimpijskiej w Whistler w biatlonowej sztafecie. Po dobrym występie Polek w biegu indywidualnym, wśród kibiców rozbudzone zostały nadzieje nawet na medal.
Atmosfera w ekipie jest bardzo dobra i nie ukrywają tego same zawodniczki.
Weronika Nowakowska:
"Czuję, że te igrzyska zespoliły nas. Jesteśmy bardzo życzliwe wobec siebie, kibicujemy sobie wzajemnie, nie ma zazdrości, żadnych wewnętrznych przepychanek. To jest bardzo miłe i uważam, że ta atmosfera nas dopinguje. Jesteśmy teamem, który stać na to, by zajmować wysokie lokaty".
Krystyna Pałka:
"To będzie nasz najważniejszy bieg w tych igrzyskach i na pewno nie zabraknie nam motywacji"
Agnieszka Cyl:
"Nie mogę się już doczekać"
Najmniej rozmowna jest Magdalena Gwizdoń, która w Kanadzie prezentuje się najsłabiej z czwórki, która ma wystąpić w sztafecie. Może po biegu będzie miała więcej chęci na rozmowy z dziennikarzami.
Polki pobiegną w składzie: Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Nowakowska i Agnieszka Cyl.
Start biegu sztafetowego kobiet zaplanowano na wtorek na godz. 20.30 czasu polskiego.
dm
REKLAMA