Leszno przygotowane do turnieju Grand Prix
2010-04-07, 17:06
Leszno jest już przygotowane do turnieju Grand Prix, pierwszej eliminacji żużlowych mistrzostw świata. Zawody zaplanowano na 24 kwietnia.
Jak zapewnił Józef Dworakowski,
prezes miejscowej Unii, organizatora zawodów, turniej zaplanowany na 24
kwietnia mógłby odbyć się już w najbliższą sobotę.
W Lesznie na stadionie przybywa kolejnych krzesełek, których docelowo będzie zamontowanych 15 tysięcy. Do dyspozycji kibiców będą jeszcze dodatkowo trzy sektory na miejsca stojące. Organizatorzy przygotowali na GP ok. 18 tysięcy biletów, blisko połowa została już sprzedana.
"Gdyby Grand Prix miało odbyć się w najbliższą sobotę, czyli za trzy dni, to nie ma problemu. Jesteśmy w 99 procentach przygotowani. Po inauguracyjnej kolejce ligowej bilety na Grand Prix sprzedają się błyskawicznie, że aż internet się zawiesił. Tak naprawdę pozostało nam jedynie otworzyć kasy, ustalić pewne szczegóły techniczne, mamy też w zanadrzu kilka niespodzianek" - powiedział na konferencji prasowej Dworakowski.
W inauguracyjnym turnieju wystąpi czterech polskich żużlowców - Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Rune Holta oraz Janusz Kołodziej. Ten ostatni otrzymał od organizatorów "dziką kartę". Hampel z kolei wraca do cyklu Grand Prix po dwurocznej przerwie. W środę Hampel oraz Unia Leszno podpisali umowę sponsorską z firmą Exide. Producent akumulatorów będzie m.in. sponsorem wszystkich turniejów Grand Prix w Polsce, a także eliminacji w Pradze.
"Dla mnie to bardzo poważne zobowiązanie, ale też jednocześnie bardzo istotna pomoc. Grand Prix to 11 turniejów, ale także treningów przez zawodami, podróże. Tutaj też nie można oszczędzać, a żużel to sport ekstremalny i jednocześnie bardzo drogi. Ok. 30 procent mojego budżetu przeznaczam na Grand Prix" - powiedział Hampel.
"Nie będę opowiadał, jakie miejsce chciałbym zająć. Naprawdę jestem bardzo dobrze przygotowany do sezonu, kosztowało mnie to wiele pracy i wysiłku. Dlatego nie będzie mnie interesować tylko walka o utrzymanie się w elicie" - dodał 27 letni żużlowiec, który sześciokrotnie stawał na podium zawodów GP.
W Polsce turnieje Grand Prix oprócz Leszna, rozegrane zostaną w Toruniu i Bydgoszczy. Tytułu mistrzowskiego broni Australijczyk Jason Crump.
dp, PAP
W Lesznie na stadionie przybywa kolejnych krzesełek, których docelowo będzie zamontowanych 15 tysięcy. Do dyspozycji kibiców będą jeszcze dodatkowo trzy sektory na miejsca stojące. Organizatorzy przygotowali na GP ok. 18 tysięcy biletów, blisko połowa została już sprzedana.
"Gdyby Grand Prix miało odbyć się w najbliższą sobotę, czyli za trzy dni, to nie ma problemu. Jesteśmy w 99 procentach przygotowani. Po inauguracyjnej kolejce ligowej bilety na Grand Prix sprzedają się błyskawicznie, że aż internet się zawiesił. Tak naprawdę pozostało nam jedynie otworzyć kasy, ustalić pewne szczegóły techniczne, mamy też w zanadrzu kilka niespodzianek" - powiedział na konferencji prasowej Dworakowski.
W inauguracyjnym turnieju wystąpi czterech polskich żużlowców - Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Rune Holta oraz Janusz Kołodziej. Ten ostatni otrzymał od organizatorów "dziką kartę". Hampel z kolei wraca do cyklu Grand Prix po dwurocznej przerwie. W środę Hampel oraz Unia Leszno podpisali umowę sponsorską z firmą Exide. Producent akumulatorów będzie m.in. sponsorem wszystkich turniejów Grand Prix w Polsce, a także eliminacji w Pradze.
"Dla mnie to bardzo poważne zobowiązanie, ale też jednocześnie bardzo istotna pomoc. Grand Prix to 11 turniejów, ale także treningów przez zawodami, podróże. Tutaj też nie można oszczędzać, a żużel to sport ekstremalny i jednocześnie bardzo drogi. Ok. 30 procent mojego budżetu przeznaczam na Grand Prix" - powiedział Hampel.
"Nie będę opowiadał, jakie miejsce chciałbym zająć. Naprawdę jestem bardzo dobrze przygotowany do sezonu, kosztowało mnie to wiele pracy i wysiłku. Dlatego nie będzie mnie interesować tylko walka o utrzymanie się w elicie" - dodał 27 letni żużlowiec, który sześciokrotnie stawał na podium zawodów GP.
W Polsce turnieje Grand Prix oprócz Leszna, rozegrane zostaną w Toruniu i Bydgoszczy. Tytułu mistrzowskiego broni Australijczyk Jason Crump.
dp, PAP
Wróć do strony głównej