Diego Maradona: Mój rozdział dobiegł końca
Diego Maradona jest gotów ustąpić ze stanowiska trenera piłkarskiej reprezentacji Argentyny, po klęsce z Niemcami (0:4) w ćwierćfinale mundialu w RPA.
2010-07-06, 08:03
Mój rozdział dobiegł końca - powiedział "boski Diego", cytowany przez poniedziałkowy dziennik "Cronica".
Według gazety, której udało się zamienić z Maradoną kilka słów po powrocie reprezentacji do kraju, ani przyjaciele ani sąsiedzi nie życzyliby sobie jego dymisji. "Słowa selekcjonera nie pozostawiają jednak wątpliwości: dokonało się, mój rozdział dobiegł końca" - podkreśliła "Cronica".
Dałem tej drużynie wszystko, co miałem - dodał Maradona, cytowany przez ten dziennik.
W niedzielę Maradona, witany w Buenos Aires - co zaskakujące - z wielkim entuzjazmem, nie wypowiadał się tak jednoznacznie. Nie podjąłem jeszcze decyzji co do mojej przyszłości. Muszę porozmawiać z rodziną, piłkarzami, federacją. Zależy to od wielu rzeczy - oświadczył.
W dymisję Maradony nie wierzy jego bliski współpracownik Alejandro Mancuso. Znając Diego, trudno sobie wyobrazić, by zrezygnował nie osiągnąwszy celu, jakim było zdobycie Pucharu Świata - powiedział Mancuso radiu La Plata.
Dyrektor reprezentacji Luis Segura podkreślił, że decyzję w tej sprawie podejmie wyłącznie sam Maradona. Sądzę, że będzie chciał wypełnić kontrakt, który wygasa po przyszłorocznym turnieju Copa America w Argentynie - skomentował Segura.
REKLAMA