Urszula Radwańska odpadła z US Open

2010-09-02, 21:57

Urszula Radwańska odpadła z US Open

Urszula Radwańska odpadła w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju US Open (z pulą nagród 22,266 mln dol.) rozgrywanego na twardych kortach w Nowym Jorku.

Polska tenisistka przegrała w czwartek z Hiszpanką Lourdes Dominguez-Lino 2:6, 5:7.

Było to ich pierwsze spotkanie. Radwańska zajmuje obecnie 339. miejsce w rankingu WTA Tour, a jej spadek do czwartej setki miała półroczna przerwa spowodowana kontuzją kręgosłupa, jakiej doznała w styczniu. Natomiast Hiszpanka jest obecnie 148. na świecie.

Polka straciła swój serwis w czwartym gemie, co pozwoliło Dominguez-Lino odskoczyć na 4:1 i 5:2, zanim ponownie przełamała podanie rywalki w ósmym. Tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego wykorzystała pierwszego setbola, po 37 minutach walki, głównie w wyczerpujących wymianach z głębi kortu.

Na otwarcie drugiej partii doszło do najdłuższego w meczu gema, który trwał 12 minut. Radwańska zmarnowała cztery "break pointy" i przegrała go, a także dwa następne. Po raz pierwszy utrzymała swój serwis w czwartym gemie, ale chwilę później zrobiło się już 1:4.
Od tego momentu Polka zaczęła odrabiać straty i wyszła na 3:4, a od stanu 3:5 zdołała wyrównać na 5:5, choć w dziesiątym gemie musiała bronić jedną piłkę meczową przy swoim podaniu. Po przegranym do zera gemie na 5:6 poprosiła o pomoc medyczną, bowiem konieczne było założenie opatrunku na kolanie.

Po krótkiej przerwie Radwańska wróciła do gry, ale nie udało jej się utrzymać własnego podania, choć obroniła trzy kolejne meczbole. Hiszpanka zakończyła spotkanie przy kolejnej okazji, po dwóch godzinach i trzech minutach walki.

W Nowym Jorku, w pierwszej rundzie, Radwańska sprawiła niespodziankę pokonując 6:3, 6:3 Rosjankę Annę Czakwetadze, która jeszcze we wrześniu 2007 roku była sklasyfikowana na piątym miejscu w rankingu WTA Tour, a teraz jest 72. W tym sezonie znalazła się już nawet poza pierwsza setką, ale wskoczyła do niej po kilku udanych występach.

Natomiast Polka pod koniec lipca wróciła do gry po półrocznej przerwie spowodowanej problemami z kręgosłupem. W styczniu, podczas wielkoszlemowego Australian Open, lekarze w Melbourne wykryli u niej pęknięcie jednego z kręgów w odcinku lędźwiowym. Natomiast w marcu, w USA, przeszła nowatorską operację polegająca na zalepieniu szczeliny tkanką kostną, po czym przeszła intensywną trzymiesięczną rehabilitację.

W sierpniu ubiegłego roku krakowianka osiągnęła najwyższe w karierze 62. miejsce w klasyfikacji WTA Tour. W styczniu była 75. i właśnie na tej pozycji zamrożono jej ranking (obecnie spadła na 339. lokatę), z którym może startować w ośmiu turniejach, w tym jednym wielkoszlemowym. Skorzystała z tej przepustki w lipcu i sierpniu czterokrotnie - wcześniej odpadała w pierwszych rundach eliminacji w San Diego i Cincinnati oraz w drugiej w Montrealu.

Wieczorem o awans do 1/16 finału będzie też walczyć starsza z sióstr Radwańskich - Agnieszka, rozstawiona z numerem dziewiątym. Rywalką dziesiątej tenisistki w rankingu WTA Tour będzie Chinka Shuai Peng, obecnie 61. na świecie. Będzie to ich trzeci pojedynek, a dwa poprzednie, w trzech wyrównanych setach, rozstrzygnęła na swoją korzyść krakowianka - na twardym korcie w Indian Wells w 2008 roku i na trawie w Wimbledonie w 2009.

Wynik spotkania drugiej rundy gry pojedynczej kobiet:

Lourdes Dominguez-Lino (Hiszpania) - Urszula Radwańska (Polska) 6:2, 7:5

 

 

man

Polecane

Wróć do strony głównej