Polacy bezkonkurencyjni w motorowodnych MŚ

Zwycięstwo Muchy, który debiutował w mistrzostwach świata w tej klasie, to spora niespodzianka. Po czterech wyścigach on i Michał Gembiak zgromadzili po 1100 punktów; o tytule zadecyował lepszy czas uzyskany w najszybszym, trzecim wyścigu.

Ten sukces i dla mnie jest dużym zaskoczeniem. Startowałem wprawdzie wcześniej w podobnej klasie T-400, ale nie sądziłem, że tak szybko, w ciągu zaledwie pięciu tygodni uda się dopasować sprzęt - mówił szczęśliwy triumfator. Jak przyznał, ogromną pomoc otrzymał od weterana sportów motorowodnych w Polsce - Lechosława Rybarczyka.

Mucha niefortunnie zaczął zawody, bowiem nie ukończył pierwszego wyścigu. Postawiło mi dwukrotnie łódkę, silnik zgasł i nie wiedziałem nawet dlaczego. W niedzielę by myśleć o złotym medalu, musiałem wygrać oba biegi - dodał.

Dla Michała Gembiaka była to powtórka z ubiegłego roku, kiedy to w węgierskim Dunaujvaros wywalczył wicemistrzowski tytuł.

Trochę do złota zabrakło. W jednym z wyścigów miałem drobną stłuczkę z rywalem, na szczęście niegroźną, co mi też nie pomogło. Cieszę się, że wspólnie z bratem mogliśmy stanąć na podium - powiedział.

Pierwotnie na trzecim miejscu był Art Raudva. Jednak po badaniach łodzi okazało się, że sprzęt Estończyka ma nieprawidłowe parametry silnika i zawodnika zdyskwalifikowano. Skorzystał z tego Marcin Gembiak, któremu przyznano tytuł drugiego wicemistrza świata.

Za zwycięstwa motorowodniacy nie otrzymują żadnych gratyfikacji finansowych. Najlepsi dostają tylko puchary i medale. Do tego jeżdżą po całej Europie na własny koszt, muszą płacić za hotele, wyżywienie, wykupić ubezpieczenia i paliwo na zawodach. To jest dość kosztowne hobby - zaznaczył komandor zawodów Józef Kowalkiewicz.


Końcowa klasyfikacja MŚ w klasie T-550:

1. Marcin Mucha (Posnania Poznań) 1100 pkt
2. Michał Gembiak (Posnania) 1100
3. Marcin Gembiak (Posnania) 652
4. Krzysztof Śniadecki (Baszta Żnin) 465
5. Tomas Morkunas (Litwa) 335
6. Dimitrij Malkin (Rosja) 280
...
11. Dariusz Nogaj (Baszta Żnin) 64
14. Łukasz Ciołek (WKS Zegrze) 31

 

man