Remis Man Utd, Fabiański w bramce Arsenalu
Manchester United nieoczekiwanie zremisował na swoim stadionie z West Bromwich Albion 2:2. Fatalny błąd popełnił bramkarz Czerwonych Diabłów, Edwin van der Sar.
2010-10-16, 20:30
Mecz rozpoczął się po myśli Aleksa Fergusona. Już w piątej minucie prowadzenie jego drużynie dał Javier Hernandez. Meksykanin zastąpił w wyjściowym składzie Wayne'a Rooneya. W 25. minucie na 2:0 podwyższył Portugalczyk Nani.
Rozluźnieni prowadzeniem gospodarze pozwolili sobie w drugiej połowie na dwa, jak się okazało brzemienne w skutkach, błędy. Najpierw, w 50. minucie piłkę do własnej bramki wpakował Francuz Patrice Evra, a zaledwie pięć minut później nie popisał się stojący między słupkami Edvin van der Sar. Nieatakowany Holender wypuścił piłkę z rąk, a do siatki skierował ją Kameruńczyk Somen Tchoyi.
Choć Czerwone Diabły jako jedyne w tym sezonie nie doznały jeszcze porażki, to 14 punktów zgromadzone w ośmiu meczach są dorobkiem znacznie poniżej oczekiwań. Do prowadzącej Chelsea Londyn tracą pięć "oczek". The Blues nie wykorzystali okazji do powiększenia przewagi. Bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Aston Villą.
Punktami z Manchesterem United zrównał się Arsenal. Kanonierzy z Łukaszem Fabiańskim w składzie 2:1 pokonali u siebie Birmingham City.
REKLAMA
gaw
REKLAMA