Adebayor: Śmieszy mnie to, co czytam o nas w prasie
Napastnika Manchesteru City - rywala Lecha Poznań w Lidze Europejskiej - Emannuela Adebayora bawią prasowe doniesienia na temat rzekomych podziałów w szeregach drużyny.
2010-11-02, 20:57
Gazety na wyspach szeroko opisywały dwa incydenty. W ostatnim meczu ligi angielskiej Togijczyk kłócił się na boisku z Belgiem Vincentem Kompanym, zaś przy okazji potyczki z Arsenalem w tunelu prowadzącym z szatni na murawę doszło do sprzeczki między Yaya Toure a Jamesem Milnerem.
Jesteśmy naprawdę dobrymi przyjaciółmi i mieliśmy niezły ubaw czytając to, co jest całkowicie nieprawdziwe" - powiedział Adebayora na oficjalnej stronie internetowej klubu.
"Dziennikarze zachowują się tak, jakby wydarzyło się coś strasznego, ale są w błędzie - takie sytuacje zdarzają się w każdym klubie, w meczach i na treningach, a wszystko to jest wynikiem pasji i zaangażowania - zaznaczył Adebayor.
Jeśli będę musiał się kłócić ze wszystkimi kolegami z drużyny w każdym spotkaniu, by pomóc nam wygrać mecz, wierzcie mi - będę to robił. Jestem pewny, że pozostali nasi piłkarze zachowają się tak samo - dodał Adebayor.
W Anglii Lech przegrał 1:3. Rewanż - w czwartek w Poznaniu o godz. 19.00.
REKLAMA
pk
REKLAMA