Brytyjskie media winne niepowodzenia Anglii
Kandydatura Anglii jako organizatora piłkarskich mistrzostw świata 2018 ucierpiała na skutek akcji brytyjskich mediów, które oskarżyły niektórych członków Komitetu Wykonawczego FIFA o korupcję, uważa szef Japońskiej Federacji Piłkarskiej Junji Ogura.
2010-12-07, 16:18
Ogura, przewodniczący komitetu ubiegającego się o mistrzostwa świata 2022 r. dla Japonii i członek Komitetu Wykonawczego Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA), powiedział we wtorek, że zarzuty wobec działaczy FIFA opublikowane w gazecie "The Sunday Times" i BBC wywołały u nich "furię" oraz zamiar wytoczenia Brytyjczykom procesów.
Angielskie starania o MŚ 2018, w pół wieku po Pucharze Świata 1966 r., zakończyły się upokarzającą klęską już w pierwszej rundzie głosowania. Kandydatura Anglii uzyskała zaledwie dwa głosy "za" spośród 22 członków Komitetu Wykonawczego FIFA. Jeden głos na rzecz Anglii oddał jej przedstawiciel w KW Geoff Thompson, drugi zapewne pochodził od Ogury. Prawo organizacji MŚ 2018 uzyskała Rosja.
- Afrykańscy członkowie Komitetu Wykonawczego FIFA dostali furii po publikacji raportu Sunday Timesa. Na posiedzeniu Komitetu sugerowali nawet pozwanie gazety do sądu - cytuje słowa Ogury agencja prasowa Kyodo News.
Prezydent japońskiej federacji był skonsternowany doniesieniami brytyjskich mediów.
REKLAMA
- Gdyby były prawdziwe, byłoby to bardzo smutne. Ale do czasu przedstawienia dowodów trudno cokolwiek powiedzieć pewnego na ten temat. Uważam jednak, że oskarżenia o korupcję miały wielki wpływ na ofertę Anglii. Bardzo trudno mi było zrozumieć, dlaczego tak prestiżowa instytucja medialna jak BBC wystąpiła z taką historią, w tak szczególnym momencie - podkreślił Ogura.
pk
REKLAMA