Polscy bobsleiści przegrali z płozami

Trener Andrzej Kupczyk za taki wynik obarcza winą płozy, na jakich jechali jego podopieczni. Na treningach Polacy zjeżdżali w pierwszej dziesiątce, nawet na 5. miejscu. Niestety w czasie dwudniowych zawodów ich płozy nie sprawdziły się i mimo bezbłędnej jazdy we wszystkich, czterech ślizgach, nie uzyskali dobrych czasów na mecie.

Plany pokrzyżowała też pogoda. W Koenigssee padał dziś gęsty śnieg, który na pewno spowalniał ślizgi. W dodatku trener Kupczyk podejrzewa, że tor został specjalnie przygotowany pod Niemców, a Polacy mieli odległy, 17. numer startowy i podczas ich przejazdów, tor był już bardzo zniszczony.

Mistrzostwo świata w bobslejowych czwórkach wywalczyła pierwsza osada niemiecka z pilotem Manuelem Machatą. Srebro również dla Niemców, pilotowanych przez Karla Angerera, a brąz dla Amerykanów ze Stevenem Holcombem. Polacy na 18. miejscu.

gaw