Wisła wciąż w kryzysie. Korona już w czubie tabeli
Korona Kielce pokonała Wisłę Kraków 1:0 w wyjazdowym meczu 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy i awansował na piąte miejsce w tabeli.
2012-02-26, 19:00
Posłuchaj
Dla broniącej mistrzowskiego tytułu Wisły to już trzeci ligowy mecz z rzędu bez zwycięstwa.
Od 48. minuty Wisła grała w osłabieniu. Czekaj faulował rozpędzonego Korzyma, za co zobaczył żółty kartonik. A że było to drugie "żółtko" młodego obrońcy w tym meczu, musiał on opuścić boisko.
Grająca w przewadze Korona w 59. minucie objęła prowadzenie. Sobolewski zagrał kapitalną "klepkę" z Kiełbem, wpadł w pole karne i strzałem po ziemi obok Pareiki posłał piłkę do bramki.
Wisła Kraków - Korona Kielce 0:1 (0:0)
Bramki: Paweł Sobolewski 59
REKLAMA
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 13 550.
Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Marko Jovanovic (69. Cwetan Genkow), Kew Jaliens, Michał Czekaj, Michael Lamey - Andraz Kirm (52. Gordan Bunoza), Cezary Wilk, Tomas Jirsak (82. Gervasio Nunez), Łukasz Garguła, Maor Melikson - David Biton.
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Pavol Stano, Tomasz Lisowski - Jacek Kiełb (68. Grzegorz Lech), Aleksandar Vukovic, Vlastimir Jovanovic, Maciej Korzym (79. Daniel Gołębiewski), Paweł Sobolewski - Łukasz Jamróz (46. Kamil Kuzera).
REKLAMA
Leszek Ojrzyński (trener Korony Kielce): "Przyjechaliśmy tu grać o całą pulę i udało nam się ją zgarnąć. Czerwona kartka ułatwiła nam zadanie. Jednak w przerwie meczu mówiłem w szatni, że nawet, jeśli tak się zdarzy, to nie możemy spoczywać wtedy na laurach. Wisła już pokazała, że nawet grając w dziesiątkę dalej jest klasowym zespołem. Rzeczywiście były ciężkie momenty pod naszą bramką, ale udało nam się zagrać na "zero" z tyłu".
Kazimierz Moskal (trener Wisły Kraków): "Nie znajduję słów, którymi mógłbym wyrazić swoje rozczarowanie wynikiem tego spotkania. Wydaje mi się, że w tym meczu straciliśmy coś więcej niż trzy punkty. Ta porażka jest najbardziej bolesna w mojej karierze trenerskiej".
mr
REKLAMA
REKLAMA