MŚ w Val di Fiemme. Polacy jednak z brązem! "Jestem bardzo szczęśliwy"

Kazimierz Długopolski, dwukrotny olimpijczyk, a obecnie sędzia FIS, nie krył zaskoczenia i radości z wyników drużynowego konkursu skoków w narciarskich mistrzostwach świata.

2013-03-02, 20:41

MŚ w Val di Fiemme. Polacy jednak z brązem! "Jestem bardzo szczęśliwy"

Posłuchaj

Tomasz Zimoch (PR1) - relacja z konkursu drużynowego w skokach narciarskich w Val di Fiemme - część 1
+
Dodaj do playlisty

Wszystko wskazywało, że biało-czerwoni zajęli czwarte miejsce, ale jury skorygowało wyniki i kilkanaście minut po zakończeniu konkursu okazało się, że w Predazzo Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch zajęli jednak trzecie miejsce.

- Powiem szczerze, że po raz pierwszy spotykam się z czymś takim! Uważam, że całe zamieszanie wyniknęło z jednego niewłaściwego "kliknięcia" w komputerze. Sędzia wbija swoją ocenę do specjalnej maszynki, która przekazuje ją do głównego serwera, który z kolei przelicza wszystkie dane, łącznie z parametrami wiatru i ustawieniem belki - powiedział Długopolski.

Jego zdaniem zamieszanie, jakie wyniknęło z obliczaniem punktów drużyny norweskiej, nie powinno mieć wpływu na radość ze zdobycia przez Polaków brązowego medalu.

- Do trzeciego miejsca brakowało jedynie 0,8 pkt! To pokazuje, jaką mają formę nasi skoczkowie. Według mnie zapracowali na ten medal i nic nie powinno im przyćmić szczęścia z tego historycznego dla Polski wydarzenia, czyli pierwszego podium drużyny w MŚ - podkreślił.

REKLAMA

Ocenił występy zarówno drużyny, jak i indywidualne za bardzo udane. Według niego to dobry prognostyk przed przyszłorocznymi igrzyskami w Soczi.

- Mamy młodą i coraz lepiej skaczącą kadrę, nieźle prezentuje się też tzw. szerokie zaplecze. To dla tej dyscypliny dobra zapowiedź nie tylko walki o medale w Soczi, ale i na dalsze lata - podsumował Długopolski.

Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym na antenie radiowej Jedynki>>>

mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej