Premier League: Arsenal o krok od Ligi Mistrzów, Wigan zdegradowane
Arsenal Londyn pokonał przed własną publicznością Wigan Athletic 4:1 w zaległym meczu Premier League. "Kanonierzy" są o krok od wywalczenia miejsca w Lidze Mistrzów, a "Atleci" spadli z ekstraklasy.
2013-05-15, 06:46
Arsenal zgromadził 70 punktów i przed ostatnią kolejką zajmuje czwarte miejsce. Traci dwa punkty do Chelsea Londyn, a o jeden wyprzedza innego lokalnego rywala - Tottenham Hotspur. Trzy pierwsze zespoły Premiership awansują bezpośrednio do fazy grupowej Champions League, a czwarta walczy w eliminacjach.
Gospodarze objęli prowadzenie w 11. minucie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał niepilnowany w polu karnym Niemiec Lukas Podolski, który skierował piłkę do siatki uderzeniem głową.
Arsenal częściej i groźniej atakował w pierwszej połowie. Dobrze spisywała się też obrona londyńczyków, w związku z czym Szczęsny nie miał dużo pracy.
Jednak na przerwę zespoły schodziły przy remisie 1:1, bowiem efektownego gola z rzutu wolnego zdobył Szkot Shaun Maloney. Piłka przeleciała nad ustawionym przez polskiego bramkarza murem i wpadła do bramki tuż przy słupku.
REKLAMA
Asystent Cazorla
Po przerwie niespodziewanie inicjatywę przejęli goście, którzy stwarzali większe zagrożenie w polu karnym rywali. Nie zdołali jednak wyjść na prowadzenie, a Arsenal przebudził się po kilkunastu minutach.
"Kanonierzy" wyprowadzili trzy ciosy, które nie tylko zdecydowały o losach spotkania, ale też przesądziły o spadku do Championship drużyny Wigan, która w sobotę wywalczyła Puchar Anglii.
W 63. minucie dośrodkowanie Santiego Cazorli wykorzystał Theo Walcott, a pięć minut później znów po podaniu Hiszpana na listę strzelców wpisał się po raz drugi Podolski. Wynik ustalił chwilę później Walijczyk Aaron Ramsey.
Szczęsny rozegrał cały mecz, a na ławce rezerwowych zasiadł wracający po kontuzji żeber Łukasz Fabiański.
REKLAMA
Zaległe spotkanie rozgrywał także Manchester City. W poniedziałek pracę stracił szkoleniowiec zespołu Włoch Roberto Mancini, ale "The Citizens" pod wodzą tymczasowego trenera Briana Kidda zdołali pokonać 2:0 spadających do Championship piłkarzy Reading. Tym samym przypieczętowali tytuł wicemistrza Anglii - mają sześć punktów przewagi nad trzecią Chelsea.
Bramki dla gości zdobyli w 40. minucie Argentyńczyk Sergio Aguero i w 88. Bośniak Edin Dżeko.
mr
REKLAMA