Piłkarskie święto w Gdańsku: Lechia zagra z Barceloną
Ponad 43,3 miliona fanów na Facebooku, prawie półtora tysiąca oficjalnych fanklubów na całym świecie - FC Barcelona, jedna z najpopularniejszych piłkarskich drużyn świata, w sobotę przyjedzie do Polski.
2013-07-19, 11:15
Posłuchaj
W Gdańsku Barcelona zagra towarzysko z Lechią i będzie to jej pierwszy sparing w letnim okresie przygotowawczym. "Supermecz", jak wydarzenie nazywają organizatorzy, rozpocznie się na PGE Arenie o godzinie 20.30. - Nie zastanawialiśmy się długo nad możliwością gry z tak słynnym klubem. Lechia czuje się z tego powodu dumna i wyróżniona. To dla nas wielka szansa zaistnienia w świecie oraz znakomita promocja klubu, a jednocześnie pewna nagroda dla naszych zawodników, którzy będą mieli okazję zmierzyć się z tak klasowym rywalem - podkreślił prezes Lechii Bartosz Sarnowski.
Nie będzie to pierwsza wizyta 22-krotnych (także aktualnych) mistrzów Hiszpanii w Polsce. Po raz pierwszy w meczu o stawkę pojawili się w 1970 roku, gdy zmierzyli się w dwumeczu z GKS Katowice w nieistniejącym już Pucharze Miast Targowych (rok później zmienił nazwę na Puchar UEFA). W Chorzowie gospodarze przegrali 0:1, natomiast w Barcelonie było 2:3.
Łącznie w 12 spotkaniach polskich ekip z "Blaugraną" w pucharach europejskich drużyna z Hiszpanii przegrała tylko raz - 26 sierpnia 2008 roku w Krakowie z Wisłą. Był to rewanż trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów; w pierwszym spotkaniu "Biała Gwiazda" uległa 0:4. Ponadto z "Barcą" grały także drużyny Lecha Poznań i Legii Warszawa. Piłkarze z Wielkopolski stoczyli najbardziej zacięty bój z tym rywalem w sezonie 1988/89 w 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów. W obu meczach padł remis 1:1 i dopiero rzuty karne zadecydowały o awansie Katalończyków.
Barcelona, oprócz 22 tytułów mistrza kraju, ma w dorobku także 26 triumfów w Pucharze Króla, cztery zwycięstwa w Lidze Mistrzów i kolejne cztery w nieistniejącym już Pucharze Zdobywców Pucharów. Dwukrotnie wygrała również klubowe mistrzostwa świata. Przyjazd Barcelony kosztował organizatora imprezy - agencję Polish SportPromotion - ok. półtora miliona euro. Dużą część tej kwoty stanowi klauzula mówiąca o występie Argentyńczyka Lionela Messiego, powszechnie uważanego za najlepszego piłkarza ostatnich lat.
W opublikowanym w styczniu rankingu Międzynarodowego Stowarzyszenia Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) Barcelonie przypadł tytuł najlepszej do tej pory drużyny 21. wieku.
REKLAMA
PAP/aj
REKLAMA