Piłkarz Jagiellonii skazany za korupcję

Wśród skazanych jest Grzegorz B. (obecnie Jagiellonia Białystok), który został skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 13 tys. grzywny, musi oddać 42,1 tys. zł premii (za awans do Pucharu UEFA) oraz zapłacić prawie 3 tys. zł. kosztów sądowych.

Z kolei Wojciech Ł. (obecnie ŁKS Łódź) został skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, ma też zapłacić 30 tys. grzywny oraz oddać 72 tys. 300 zł. premii (za awans do Pucharu UEFA) oraz zapłacić prawie 6,5 tys. zł kosztów sądowych.

Obaj zostali oskarżeni o ustawianie meczów Zagłębia Lubin wiosną 2004 oraz udział w ustawieniu meczu z 13 maja 2006 Cracovia - Zagłębie Lubin. Kilku zawodników drużyny z Krakowa sprzedało mecz za 100 tys. zł. Remis dał Zagłębiu, prowadzonemu wówczas przez Franciszka Smudę, awans do Pucharu UEFA.

Pozostałe dzisiejsze wyroki:

1. Andrzej Sz. - były zawodnik Zagłębia Lubin - rok i osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 16 tys. grzywny, ponad 3,3 tys. kosztów sądowych

REKLAMA

2. Grzegorz N. - były zawodnik Zagłębia Lubin - rok i osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 1,2 tys. grzywny, ponad 2,7 tys. kosztów sądowych

3. Zbigniew M. - były zawodnik Zagłębia Lubin - rok i sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 3 tys. grzywny, prawie 10 tys. zł kosztów sądowych

4. Jacek M. - były piłkarz Zagłębia - rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata, 4 tys. grzywny, ponad 1 tys. kosztów sądowych.

5. Sławomir P. - były piłkarz Zagłębia Lubin  - 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 3 tys. grzywny, prawie tysiąc złotych kosztów sądowych

REKLAMA

6. Arkadiusz M. - były zawodnik ŁKS Łódź - rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 10 tys. grzywny, przepadek 10 tys. wziętej łapówki, prawie 2,3 tys. kosztów sądowych

7. Jacek K. - były zawodnik ŁKS Łódź rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 5 tys. grzywny, przepadek 10 tys. zł wziętej łapówki, ponad 1,2 tys. zł kosztów sądowych

Sędzia Aneta Talaga w uzasadnieniu wyroku, na który nie stawił się żaden oskarżony ani adwokat, powiedziała, że materiał dowodowy w tej sprawie był bardzo obszerny, wszyscy skazani przyznali się do zarzutów, złożyli wyjaśnienia, nie ma też wątpliwości co do okoliczności popełnionych przestępstw.

- Wszyscy złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze, a sąd je przyjął - dodała sędzia. Zaznaczyła, że wyrok nie jest prawomocny, a skazani mają 7 dni na złożenie wniosku o pisemne uzasadnienie orzeczenia, a później 14 dni na apelacje.

REKLAMA

Sędzia Talaga nie zgodziła się na udział dziennikarza na posiedzeniu, a jedynie na ogłoszeniu wyroku, nie chciała też przyjąć wniosku o ujawnienie danych osobowych skazanych osób.

dp, polskieradio.pl