PŚ w skokach: rywale znowu walczyli tylko o drugie miejsce. Kamil Stoch bije rekord skoczni i wygrywa z ogromną przewagą

"Piłka nożna to taka gra, w której 22 facetów biega za piłką, a na końcu i tak zawsze wygrywają Niemcy" - tak przed laty stwierdził słynny Gary Lineker. Jeśli Anglik skoki narciarskie zaczął oglądać w marcu to może stwierdzić, że "skoki narciarskie to taki sport, w którym 50 facetów wybija się z progu, a na końcu i tak zawsze wygrywa Kamil Stoch". Polak jest bowiem w życiowej formie i skwapliwie z tego korzysta. Śmiało można stwierdzić, że obecnie przy okazji zawodów odbywają się dwa konkursy. W pierwszym sam ze sobą walczy "Rakieta z Zębu", a w drugim pozostali rywale.

Nie inaczej było w Trondheim. Walkę próbował podjąć Robert Johansson, ale udało mu się to tylko w pierwszej serii. Norweg skoczył 145,5 m i ustanowił nowy rekord skoczni. Co zrobił Stoch? Z obniżonego rozbiegu dołożył jeszcze pół metra. Przewaga wynosiła jednak tylko 3,4 pkt. W drugiej serii wszystko jednak wróciło do normy. A normą ostatnio są wygrane Polaka z dużą przewagą. W drugim skoku ponownie jako jedyny skakał z niższej platformy startowej i uzyskał 141 metrów. To była odpowiedź na skok Norwega (136 metrów), który musiał zadowolić się trzecim miejscem. Wyprzedził go jeszcze Austriak Stefan Kraft.

W turnieju Raw Air punktowanych będzie jeszcze pięć skoków (wszystkie w Vikersundzie), a przewaga Stocha wynosi już 87,6 pkt. Dominacja absolutna. Polak odniósł 29. zwycięstwo w PŚ w karierze, a siódme w tym sezonie, czym wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie, ustanowione w poprzednim sezonie. Nic już nie powinno mu także odebrać drugiej w karierze Kryształowej Kuli, za triumf w "generalce' Pucharu Świata. Aby tak się stało wystarczy, że podopieczny Stefana Horngachera raz stanie na podium, a będzie miał na to trzy okazje. Ale nic nie musi. Jeśli Richard Freitag w trzech konkursach choć raz znajdzie się poza podium, sprawa będzie jasna.

W piątek skoczków czekają kwalifikacje do konkursu na mamucim obiekcie w Vikersundzie. Początek zaplanowano na godzinę 17.30.

TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO:

18.45 - A w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Stoch ma już 245 punktów przewagi nad drugim Freitagiem, a do końca sezonu pozostały już tylko trzy konkursy indywidualne

18.43 - Zawody na ósmym miejscu kończy Dawid Kubacki, jedenasty był Maciej Kot, czternasta lokata dla Piotra Żyły, trzy pozycje niżej Stefan Hula, a Jakub Wolny zajął 27. miejsce

18.41 - W klasyfikacji Raw Air przewaga wynosi już 87,6 pkt

18.40 - NIE MA ŻADNEJ DYSKUSJI! STOCH PONOWNIE Z OBNIŻONEGO ROZBIEGU LECI 141 METRÓW I MIAŻDŻY KONKURENCJĘ. WYGRYWA O 17 PUNTÓW

18.39 - Robert Johansson "tylko" 136 metrów i jest drugi. Został już tylko Kamil Stoch

18.37 - Stefan Kraft 138 metrów, mało odjętych punkt za wiatr i jest liderem. Austriak na pewno skończy na podium

18.35 - "Luzuje" go Andreas Stjernen - 142,5 m

18.33 - Freitag 137,5 m. "Rysiek Piątek" nowym liderem

18.30 - 136,5 m Dawida Kubackiego. Drugie miejsce dla Polaka

18.26 - Po dwudziestu skokach prowadzi Eisenbichler, drugi jest Hula, trzeci Żyła

18.25 - Maciej Kot w drugiej serii 127,5 m. Szóste miejsce

18.22 - Piotr Żyła - 132 metry. To wystarczy na trzecie miejsce w chwili obecnej

18.19 - Dobra próba Stefana Huli. 133,5 m i drugie miejsce

18.15 - Po dziesięciu skokach na prowadzeniu Daniel Andre Tande

18.09 - Bardzo słaby drugi skok Kuby Wolnego. Tylko 114 metrów...

18.05 - Zaczynamy drugą serię

17.54 - A tak zareagował Adam Małysz

17.52 - Tak wyglądał rekordowy skok Kamila

17.50 - I jeszcze aktualna klasyfikacja Raw Air

17.48 - W drugiej serii zobaczymy komplet reprezentantów Polski. Ósmy jest Kubacki, na jedenastym miejscu znajduje się Kot, Żyła na czternastej pozycji, siedemnasta lokata dla Huli, a Wolny 27.

17.46 - Kamil Stoch z obniżonego rekordu skacze 146 metrów, ustanawia nowy rekord skoczni i oczywiście prowadzi po pierwszej serii. Przewaga nad Johanssonem wynosi 3,4 pkt

17.45 - Wicelider PŚ Richard Freitag leci 134 metry. Niemiec na piątym miejscu

17.40 - Ależ poleciał Robert Johansson! 145,5 m i nowy rekord skoczni!

17.39 - Dawid Kubacki ląduje na 135,5 m. To będzie trzecia pozycja

17.36 - Mamy pierwszy skok powyżej rozmiaru skoczni. Andreas Stjernen uzyskał 142,5 m. Norweg liderem

17.34 - "Poprawny". Tak trzeba określić skok Stefana Huli na odległość 130 metrów. Ósme miejsce, tuż za Żyłą

17.33 - Piotr Żyła nie tak daleko jak w serii próbnej, ale 134,5 m da mu pewny awans do drugiej serii

17.25 - Ładny lot Macieja Kota. 135,5 m i w tym momencie jest na drugim miejscu. Brawo!

17.23 - Słabszy skok Tilena Bartola ze Słowenii (126,5 m) oznacza, że w drugiej serii jest już Jakub Wolny

17.22 - Bardzo dobry skok Ryoyu Kobayashiego. 135,5 m i Japończyk na prowadzeniu

17.17 - 127,5 m Kuby Wolnego. Biorąc pod uwagę dzisiejsze warunki nie jest to jakiś rewelacyjny skok. 4. miejsce po dwudziestu skokach

17.10 - Czekamy na skok pierwszego Polaka

17.00 - Jednak zaczynamy. Z drugiej platformy startowej

16.55 - Tymczasem...

16.50 - No i powoli robi się problem...

16.45 - Organizatorzy zmuszeni byli przerwać serię próbną. Powodem są... zbyt korzystne warunki. Niemiec Markus Eisenbichler skakał z najniższej belki startowej i poleciał aż 148,5 m

16.40 - Do tej pory Stoch tylko raz stał na podium na tej skoczni i... od razu wygrał. Co ciekawe, było to dokładnie pięć lat temu, 15 marca 2013 roku

16.35 - W konkursie oprócz Stocha zobaczymy jeszcze pięciu innych biało-czerwonych: Dawida Kubackiego, Stefana Hulę, Piotra Żyłę, Macieja Kota oraz Jakuba Wolnego

16.30 - Polaka chwalą nawet zawodnicy i trenerzy rywali

16.25 - "Rakieta z Zębu" może też zrobić milowy krok w stronę drugiej w karierze Kryształowej Kuli za zwycięstwo w "generalce" Pucharu Świata. Teraz wyprzedza Niemca Richarda Freitaga o 190 punktów

16.20 - Kamil Stoch jest obecnie chyba w najlepszej formie w karierze. W czwartek może przybliżyć się do triumfu w turnieju Raw Air, na który składają się wyniki kwalifikacji (prologu) i indywidualnych konkursów PŚ w Oslo, Lillehammer, Trondheim i lotów w Vikersundzie oraz punkty uzyskane przez każdego ze skoczków w dwóch zawodach drużynowych (Oslo i Vikersund). Obecnie nad drugim w tej klasyfikacji Norwegiem Robertem Johanssonem ma 70,2 pkt przewagi

16.15 - Zapraszamy na relację NA ŻYWO z konkursu na skoczni Granasen w Trondheim. Rozmiar obiektu to 140 metrów i to będą ostatnie w tym sezonie zawody na dużej skoczni. Później zawodników czekają już tylko loty na obiektach mamucich

Bartosz Orłowski, PolskieRadio.pl, IAR