Grzegorz Napieralski
Grzegorz Napieralski skrytykował rządowy "Plan Stabilności i Rozwoju". Zdaniem polityka, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, założenia dotyczące wzrostu gospodarczego w przyszłym roku są zbyt optymistyczne.
2008-12-05, 08:40
Posłuchaj
Grzegorz Napieralski skrytykował rządowy "Plan Stabilności i Rozwoju". Zdaniem polityka, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, założenia dotyczące wzrostu gospodarczego w przyszłym roku są zbyt optymistyczne. Przewodniczący Napieralski zarzucił też rządowi, że nie przedstawił konkretnego planu przezwyciężania kryzysu gospodarczego.
Rządowe zapowiedzi, że jednym z lekarstw na ewentualne skutki kryzysu w Polsce będzie lepsze wykorzystanie środków unijnych, polityk SLD uznał za niewiarygodne. Dotychczasowe wykorzystanie unijnych funduszy, gość "Sygnałów Dnia" uznał za wielką porażkę tego rządu.
Zdaniem Grzegorza Napieralskiego rząd nie jest przygotowany do przyjęcia Polaków powracających z emigracji. W opinii gościa Polskiego Radia, w dobie kryzysu mogą mięć poważne problemy ze znalezieniem w kraju pracy.
Grzegorz Napieralski zaznaczył, że SLD ma przygotowany pakiet ustaw antykryzysowych i jest gotowy do rozmów z rządem na ten temat.
REKLAMA
Zdaniem Grzegorza Napieralskiego, porozumienie rządu z nauczycielami w sprawie emerytur przejściowych to sukces jego partii.
Grzegorz Napieralski zapowiedział, że SLD poprze w Sejmie projekt dotyczący emerytur przejściowych dla nauczycieli. Poselski projekt przewiduje, że na wcześniejsze emerytury mogą przejść tylko ci nauczyciele, którzy mają 20-letni staż pracy z dziećmi. Zakłada też, że wcześniejsze emerytury dla tej grupy zawodowej będą obowiązywały do 2024 roku. Warunkiem jest także, by osoby, które zdecydują się na taką emeryturę nie pracowały później w zawodzie nauczyciela.
Grzegorz Napieralski nie wykluczył, że jego partia pomoże Platformie Obywatelskiej odrzucić ewentualne weto prezydenta w sprawie nowej wersji ustawy medialnej. Przewodniczący SLD zaznaczył, że projekt, który Platforma Obywatelska przedstawiła ostatnio Sojuszowi, jest o wiele lepszy od poprzedniego, ale nadal niedoskonały.
REKLAMA