Aleksander Szczygło

Szef BBN Aleksander Szczygło powiedział, że funkcja ekspedycyjna NATO związana z zagrożeniami terrorystycznymi nie powinna przesłaniać tej organizacji konieczności obrony własnego terytorium. W Strasburgu rozpoczyna się dziś dwudniowy jubileuszowy szczyt NATO.

Aleksander Szczygło powiedział w Sygnałach Dnia, że NATO potrzebuje nowej strategii. Nie zostanie ona określona podczas obecnego szczytu, ale zostaną wytyczone jej kierunki.

Szef BBN zaznaczył, że NATO powinno być otwarte na przyjmowanie nowych państw i nie powinno zapominać, że jest organizacją zarówno wojskową jaki i polityczną. Zaznaczył, że NATO będzie organizacja skuteczną, jeśli umiejętnie zrównoważy cele polityczne z działaniami wojskowymi. Zdaniem Aleksandra Szczygły, potencjalni przeciwnicy Sojuszu muszą mieć świadomość, że atak na któregoś z krajów członkowskich spotka się z reakcją militarną całego NATO.

Szef BBN wyraził też nadzieję, że nowa administracja Waszyngtonu trzeźwo oceni intencje Rosji i na tej podstawie wytyczy politykę wobec Moskwy.

REKLAMA

Aleksander Szczygło przyznał, że jest wiele rozbieżności między poszczególnymi krajami członkowskimi NATO. Dotyczą one między innymi zaangażowania w misję w Afganistanie. Zdaniem szefa BBN, wszystkie kraje powinny mieć poczucie obowiązku, związane z członkostwem w Sojuszu i występować solidarnie w obronie interesów również najsłabszych państw.

Aleksander Szczygło uważa, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej powinny mówić jednym głosem w sprawie kandydata na nowego sekretarza generalnego NATO.

Aleksander Szczygło uważa, że Radosław Sikorski jest dobrze przygotowany do ewentualnego objęcia tego stanowiska. "Jego pozycja i stanowisko obecnego ministra spraw zagranicznych daje mu, jeśli chodzi o przygotowanie i możliwości, dobre podstawy do tego, żeby taką funkcję objąć" - powiedział Aleksandre Szczygło. Dodał, że ważne jest także, żeby punkt patrzenia na problemy przyszłości NATO był punktem "odświeżonym" o perspektywę Europy Środkowo-Wschodniej.

Aleksander Szczygło zwrócił przy tym uwagę, że nowy sekretarz generalny NATO nie musi wcale zostać wskazany podczas obecnego szczytu. Szef BBN zauważył, że kadencja dotychczasowego sekretarza upływa latem i nowa osoba może zostać wybrana w ostatniej chwili.

REKLAMA