Waldemar Pawlak

Minister gospodarki zaapelował o jak najszybsze przyjęcie pakietu antykryzysowego. Zdaniem Waldemara Pawlaka, który był gościem "Sygnałów Dnia" w obecnej sytuacji politycy powinni skupić się na rozwiązaniach, które realnie pomogą polskiej gospodar

2009-06-03, 08:21

Waldemar Pawlak

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Minister gospodarki zaapelował  o jak najszybsze przyjęcie pakietu antykryzysowego. Zdaniem Waldemara Pawlaka, który był gościem "Sygnałów Dnia" w obecnej sytuacji  politycy powinni skupić się  na rozwiązaniach, które realnie pomogą polskiej gospodarce.

Wicepremier tłumaczy, że priorytetem powinno być wprowadzenie regulacji, które będą działać, a nie praca bez przerwy nad rozwiązaniami perfekcyjnymi. Waldemar Pawlak podkreślił, że pewne rozwiązania z rządowego pakietu antykryzysowego będą mogły być stosowane także po wyjściu gospodarki polskiej z kryzysu. Wśród instrumentów wsparcia zawartych w rządowym pakiecie  antykryzysowym są: 12-miesięczny okres rozliczeniowy, elastyczne rozliczanie czasu pracy przy zachowaniu dobowego i tygodniowego wymiaru wypoczynku, wykorzystanie środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na podtrzymanie zatrudnienia w okresie kłopotów firm, wykorzystanie okresu gorszej koniunktury na podnoszenie kwalifikacji.

Na początku grudnia, rząd przyjął już pakiet działań, które zapewnią stabilność finansową kraju i wzrost gospodarczy. Wartość pakietu opiewa na ponad 91 miliardów  złotych w latach 2009-2010.

Waldemar Pawlak zapowiada, że w sprawie Opla rząd będzie interweniował w ten sam sposób, jak w stosunku do innych firm dotkniętych w naszym kraju kryzysem. Minister gospodarki zaznaczył, że oddział Opla w Polsce będzie też korzystał z zapisów pakietu antykryzysowego, mi.in z możliwości wypłacania tzw. postojowego.

REKLAMA

Waldemar Pawlak przypomniał, że Opel działa w specjalnej strefie ekonomicznej, w związku z czym nie płaci podatku korporacyjnego. Skorzysta też z gwarancji i poręczeń dla firm, które będą chciały dokończyć inwestycje- chodzi o nowy model Opel Astra 4. Ponadto- jak przypomniał Waldemar Pawlak- firma ma w Polsce dostęp do funduszy europejskich.

Opel, który od dłuższego czasu miał ogromne problemy finansowe, jest właścicielem fabryki samochodów w Gliwicach. Rocznie produkuje się tam samochody o wartości dwóch miliardów euro.

Kraje członkowskie UE, w których są fabryki Opla, próbują za wszelką cenę zatrzymać produkcję u siebie. Pojawiają się więc obawy, że próba ratowania rodzimych fabryk i udzielane finansowe wsparcie w jednym kraju odbije się negatywnie na sytuacji w pozostałych.

Waldemar Pawlak nic nie wie o rządowym zamiarze podniesienia stawek podatkowych, aby poprawić sytuację budżetu. Informację taką podaje dzisiaj dziennik 'Polska". Według gazety, z planowanych przez ministerstwo finansów podwyżek wynika, że do budżetu może wpłynąć około 35 miliardów złotych.

REKLAMA

Minister gospodarki uznał te doniesienia za "kaczkę dziennikarską". Zdaniem Waldemara Pawlaka, ważniejsze jest budowanie podstaw do wzrostu gospodarki niż zajmowanie się podwyższaniem podatków.

Według "Polski", rząd zamierza podnieść  22-procentową składkę VAT o jeden procent, co ma dać budżetowi w tym roku dodatkowe 9 miliardów złotych. Ministerstwo finansów rozważa też podwyższenie stawek VAT na usługi hotelarskie i transportowe z 7 do 22 procent, co przyniosłoby kolejne 6 miliardów. Rząd nie wyklucza również podniesienia składki rentowej, a to - jak wylicza dziennik "Polska"- następne 20 miliardów złotych w kasie państwa. Podwyżki miałyby wejść w życie we wrześniu.


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej