Maciej Mrozowski

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Medioznawca, profesor Maciej Mrozowski krytykuje projekt ustawy o mediach publicznych, forsowany przez Platformę Obywatelską.

Gość Sygnałów Dnia Programu Pierwszego Polskiego Radia podkreślił, że nie spotkał się z przekonującymi argumentami, popierającymi planowaną ustawę. W opinii profesora, jedyny widoczny cel nowej ustawy, to chęć wymiany kadr zarządzających mediami publicznymi. Maciej Mrozowski skrytykował też pomysł zwiększenia wpływu na zarządy spółek mediowych ze strony ministra skarbu, uznając że doprowadzi to do sytuacji w której jego decyzje nie będą mogły być kontrolowane.

Profesor wyraził wątpliwość, czy planowane rekomendacje między innymi uczelni akademickich na członków rad nadzorczych i zarządów mediów publicznychi, nie będą miały przełożenia na jakość takich kadr. Uznał, że takie gremia - nie ponoszące za swoje decyzje odpowiedzialności - będą wydawać pozytywne opinie, jeśli kandydat będzie wyglądał "jako- tako".

Maciej Mrozowski powiedział, że przyznawanie koncesji telewizyjnych i radiowych to decyzje polityczne, dlatego też przekazanie takich uprawnień Urzędowi Kontroli Elektrokomunikacji spowoduje, że jego prezes będzie narażony na naciski.

Profesor nazwał dożynaniem mediów publicznych, dyskredytowanie potrzeby płacenia abonamentu przez część polityków. Określił, że prowadzi to do sytuacji w której "coraz więcej osób słucha mediów publicznych i nie płaci.

W opinii profesora, planując zmiany w mediach publicznych, należy przyjrzeć się rozwiązaniom z innych krajów. Wśród takich rozwiązań wymienił wzmacnianie instytucji regulującej rynek mediów oraz przenoszenie kontroli nad mediami publicznymi na różne podmioty społeczne. Zdaniem medioznawcy media prywatne nie są w stanie podołać zadaniom mediów publicznych, w sytuacji gdyby rynek należał tylko do nich. Prowadziłoby to do obniżenia poziomu tych mediów, pozbawionych publicznego odnośnika.