Paweł Frątczak

Straż Pożarna usuwa skutki powodzi na południu Polski i zabezpiecza tereny, na których wylały rzeki.

2009-06-27, 08:28

Paweł Frątczak

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Straż Pożarna usuwa skutki powodzi na południu Polski i zabezpiecza tereny, na których wylały rzeki. 

Rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak podkreślił w "Sygnałach Dnia" w Polskim Radiu, że sprawność akcji ratowniczej zależy od pogody. Jego zdaniem, usuwanie zniszczeń potrwa do przyszłego tygodnia.            

Paweł Frątczak dodał, że strażacy mają najwięcej pracy w województwie podkarpackim. Po intensywnych opadach deszczu w nocy zostało podtopionych 35 gospodarstw w miejscowościach Rudna, Głobikówka, Smarżowa, Gorzejowa i Siedliska-Bogusz. Na szczęście zniszczenia są znacznie mniejsze niż te z poprzedniej nocy. Nie było też potrzeby ewakuacji mieszkańców.       

Gwałtowne burze przetaczały się też przez powiat kłodzki od 19.00 do 24.00 Wylały rzeki i potoki, nie wytrzymywała kanalizacja burzowa. Pod wodą znalazły się ulice w samym Kłodzku i dojazdowe do miasta. Najgorzej było w gminie wiejskiej Kłodzko. Wciąż są utrudnienia na drogach w Żelaźnie, Krosnowicach, Jaszkowej Dolnej, Szalejowie Dolnym, Wojciechowicach i Ołdrzychowicach.

Polecane

Wróć do strony głównej