Andrzej Celiński
Poseł LiD o Bonim, lustracji i zakazie handlu w święta
2007-11-02, 07:30
Posłuchaj
Andrzej Celiński powiedział, że zna osobiście Michała Boniego i bardzo go ceni jako człowieka. Poseł Lewicy i Demokratów, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie I Polskiego Radia, podkreślił, że wierzy w uczciwość tego polityka i jego zapewnienia, że na nikogo nie donosił.
Andrzej Celiński zwrócił uwagę, że Boni - jako jeden z szefów "Mazowsza" - wiedział o podziemnych strukturach bardzo dużo i - gdyby rzeczywiście chciał sypać - mógł posłać do więzienia każdego.
Gość Polskiego Radia dodał, że Michał Boni jest znaczącym specjalistą od polskiego rynku pracy i jego wiedza bardzo by się przydała w rządzie Donalda Tuska. Zastrzegł jednak, że ewentualna nominacja Boniego na ministra jest wyłącznie sprawą przyszłego premiera. Odstąpienie od tej nominacji byłoby - jego zdaniem - całkiem zrozumiałe.
Celiński wyraził opinię, że lustracja przyniosła Polakom więcej szkód niż korzyści. Zauważył też, że woli ułomność postawy Michała Boniego niż prokuratorskie szlify Zbigniewa Wassermana w tym samym czasie.
REKLAMA
Gość Jedynki odniósł się także do zainaugurowanego wczoraj zakazu handlu w święta. Według niego, zakaz ten powinien zostać utrzymany. Jego zdaniem, Polakom przyda się dzień wolny od wizyt w supermarketach i pogoni za handlową okazją, która rozwija w ludziach bezrefleksyjny konsumpcjonizm.
Gość Sygnałów Dnia zastrzegł jednak, że nawet w święta trzeba ludziom dać szansę kupna chleba. Jego zdaniem, tę sprawę można łatwo rozwiązać, udzielając niektórym sklepom odpowiednich koncesji, lub zezwalając na handel stacjom benzynowym.
REKLAMA