Vladan Stamenkovic
Serbski tłumacz i publicysta, Vladan Stamenkovic, uważa, że proklamowanie przez Kosowo nie podległości było bezprawne. Jak przekonywał gość "Sygnałów Dnia" w tej sprawie pogwałcono prawo międzynarodowe.
2008-02-20, 08:52
Serbski tłumacz i publicysta, Vladan Stamenkovic, uważa, że proklamowanie przez Kosowo nie podległości było bezprawne. Jak przekonywał gość "Sygnałów Dnia" w tej sprawie pogwałcono prawo międzynarodowe.
Stamenkovic zwrócił uwagę, że Serbia jest krajem demokratycznym. Nienaruszalność granic gwarantuje jej ONZ, którego jest członkiem, Karta Narodów Zjednoczonych, a także końcowy dokument z Helsinek. Zdaniem publicysty konsekwencje secesji Kosowa zarówno dla regionu, jak i dla samej Serbii są tragiczne. Jak tłumaczył, to tak jakby Polsce ktoś odbebrał kilkanaście procent terytorium, na którym znajdują się najwspanialsze zabytki jej kultury.
Ponadto - jak podkreślał na antenie "Sygnałów Dnia" serbski publicysta - decyzja parlamentu w Prisztinie jest niebezpiecznym dla całego regionu precedensem. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia uważa, jest to próba realizacji jeszcze 19-wiecznego planu stworzenia wielkiej Albanii. Stamenkovic wyraził obawę, że także Albańczycy zamieszkujący tereny Macedonii i Czarnogóry mogą zacząć występować z roszczeniami niepodległościowymi.
REKLAMA