Marek Siwiec

Europoseł Marek Siwiec uważa, że były i obecny premier dali się ponieść egzaltacji związanej z tarczą antyrakietową.

2009-09-18, 08:19

Marek Siwiec

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Europoseł Marek Siwiec uważa, że były i obecny premier dali się ponieść egzaltacji związanej z tarczą antyrakietową. Zdaniem Gościa "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, w chwili gdy prezydentem Stanów Zjednoczonych został Barack Obama, trzeba było poddać rewizji kwestię planowanego systemu, tymczasem my uparcie parliśmy w tę stronę.

Europoseł SLD, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego uważa, że po ogłoszeniu amerykańskiej decyzji cały świat odetchnął z ulgą - zarówno USA, Unia Europejska, NATO jak i Rosja. "Mam pretensje do polskich władz, że zbytnio naciskały na Amerykanów. Teraz nie mamy tarczy i jesteśmy pośmiewiskiem" - twierdzi Marek Siwiec i dodaje, że w ten sposób nie uprawia się polityki. Europoseł zaznaczył jednocześnie, że polskie bezpieczeństwo nie opiera się jedynie na projekcie tarczy antyrakietowej.

Polityk wyraził przekonanie, że wczorajsze deklaracje amerykańskiego prezydenta dotyczące nowego projektu, w który Polska ma być zaangażowana, to tylko ładne opakowanie jasnego przekazu, że tarczy nie będzie. "Mamy dobrą pozycję amerykańskiego sojusznika, ale nie łudźmy się, że będziemy błyszczeć ponad Francję, Niemcy czy Wielką Brytanię" - dodał były szef BBN.

 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej