Jarosław Kaczyński

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jarosław Kaczyński uważa, że trzy lata po śmierci papieża Jana Pawła II stoimy przed bardzo ważnym momentem zmiany pokoleniowej w Kościele. Prezes PiS, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie I Polskiego Radia, zwrócił uwagę na to, że już niedługo na miejsca księży, którzy towarzyszyli polskiemu papieżowi, przyjdą nowi, młodsi biskupi.

Jarosław Kaczyński powiedział, że nie jest wykluczone, iż to, co mówił nam Jan Paweł II będzie przez nich przekazywane jeszcze intensywniej. Papież - Polak towarzyszył im bowiem od wczesnej młodości, musiał więc na nich wywrzeć szczególnie wielki wpływ - uważa były premier. Zaznaczył, że Kościół staje przed nową, trudną próbą. Jarosław Kaczyński przypomniał jednak, że do tej pory Kościół radził sobie z przeciwnościami - na przykład w trudnych czasach komunizmu i budowania demokracji i teraz wyjdzie z tej próby zwycięsko.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że kompromis w sprawie ustawy ratyfikującej traktat lizboński to sukces PiS. Jak dodał gość "Sygnałow Dnia", udało się zabezpieczyć interesy Polski przed zagrożeniami wynikającymi na przykład z przyjęcia Karty Praw Podstawowych. Jarosław Kaczyński powiedział, że wiele mediów przedstawia tę sprawę jako klęskę Prawa i Sprawiedliwości, ale - jak zaznaczył - interesują go realne sukcesy.

Szef Prawa i Sprawiedliwości uważa, uchwała podjeta przez polski Parlament nie ma charakteru aktu normatywnego, ale jest ważnym aktem politycznym uwzględniającym wszystki racje PiS. Jarosław Kaczyński podkreślił, że pojawiło się także solenne i egzekwowalne zapewnienie ze strony prezydenta, że zostanie stworzona odpowiednia nowelizacją ustawy ratyfikacyjnej.

Zdaniem prezesa PiS na rozwiązanie sporu miała wpływ zmiana języka prezentowanego przez premiera Donalda Tuska i jego partię. PO przejęło język PiS - dodał gość radiowej Jedynki.

Jarosław Kaczyński zapewnił, że w jego partii nie ma rozłamu spowodowanego różnicą poglądów na temat traktatu. Jak powiedział, Prawo i Sprawiedliwość to ugrupowanie wielonurtowe, w którym jest miejsce także dla eurosceptyków. Wszelkie kometarze o rozłamie są zdaniem gościa Polskiego Radia tylko nadzieją politycznych przeciwników PiS.

Jarosław Kaczyński zapewnił, że Prawo i Sprawiedliwość nie jest podporządkowane Radiu Maryja. Prezes PiS dodał jednak, że szanuje prezentowany przez ojca Tadeusza Rydzyka sposób myślenia.