Elżbieta Jakubiak
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa rezygnację z tradycyjnej sztafety olimpijskiej. Ma to związek z protestami, które towarzyszą podróży znicza olimpijskiego przez Europę.
2008-04-08, 08:45
Posłuchaj
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa rezygnację z tradycyjnej sztafety olimpijskiej. Ma to związek z protestami, które towarzyszą podróży znicza olimpijskiego przez Europę. Zdaniem byłej minister sportu Elżbiety Jakubiak zamieszanie wokół sztafety olimpijskiej wynika z tego, że opinia publiczna uznała za ją doskonałą okazję do wywarcia nacisku na Chiny, by odstąpiły od dotychczasowej polityki wobec Tybetu.
Elżbieta Jakubiak, która była gościem Salonu Politycznego Trójki, uważa jednak, że nie można naciskać na sportowców, by zrezygnowali ze startu w olimpiadzie. Jej zdaniem decyzja o powierzeniu organizacji igrzysk Pekinowi nie był najszczęśliwszą decyzją i nie można karać za nią sportowców.
Posłanka PiS-u inaczej ocenia zachowanie polityków. Jej zdaniem bojkot ceremonii otwarcia nie jest złą decyzją, ale w niektórych przypadkach obecność polityków podczas igrzysk olimpijskich może być korzystna dla sprawy Tybetu. Według Jakubiak, decyzja należy do poszczególnych polityków, którzy powinni ocenić, czy ich obecność w Pekinie może wpłynąć na zmianę polityki Chin wobec Tybetu.
Przewodnicząca sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu skrytykowała politykę informacyjną komitetu organizacyjnego Euro 2012. Elżbieta Jakubiak podkreśliła, że organizacja Euro to nie tylko budowa stadionów. Przypomniała, że od kilku tygodni jej komisja czeka na informacje dotyczące miejsc pobytu uczestników Euro 2012. Lista takich ośrodków sportowych powinna być gotowa do 2010 roku - a według byłej minister sportu - wciąż nie wiadomo, które miejscowości zostaną wyznaczone do goszczenia zespołów uczestniczących w zawodach.
REKLAMA
REKLAMA