Stanisław Koziej
Doradca ministra obrony narodowej uważa, że przyjęcie Ukrainy do NATO zakończy imperialne zamiary Rosji wobec tego kraju
2008-04-05, 08:54
Posłuchaj
Doradca ministra obrony narodowej uważa, że przyjęcie Ukrainy do NATO zakończy imperialne zamiary Rosji wobec tego kraju. Na zakończonym wczoraj szczycie NATO w Bukareszcie Ukraina otrzymała wraz z Gruzją zapewnienie, że będą w przyszłości członkami Sojuszu. Nie została jednak włączona do do Planu Działań na rzecz Członkostwa.
Generał Stanisław Koziej, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, uważa, że obecność Kijowa w strukturach zachodnich zmniejsza szansę na odbudowę imperium pod auspicjami Rosji. Doradca szefa MON podkreślił, że sprzeciw Niemiec i Francji wobec rozszerzenia NATO o te państwa wynika z tego, że te państwa nie chcą zadrażnień z Rosją.
Gość Sygnałów zaznaczył, że zarówno Gruzja, jak i Ukraina mają problemy do rozwiązania. W przypadku Tbilisi są to problemy z separatystycznymi tendencjami jej republik, a w przypadku Kijowa - sprzeciw opinii publicznej.
Doradca ministra obrony generał Stanisław Koziej uważa, że po ujawnieniu raportu w sprawie katastrofy samolotu CASA, potrzebna jest modernizacja sił zbrojnych. Wczoraj szef MON zdymisjonował pięciu wojskowych w związku z katastrofą.
REKLAMA
Generał Stanisław Koziej powiedział, że trzeba zwiększyć nakłady i czas poświęcony na szkolenie wojska. Jego zdaniem, na szkolenie trzeba przeznaczyć o jedną czwartą środków więcej niż obecnie.
Generał Koziej - były wiceminister obrony narodowej - jest doradcą szefa MON od stycznia tego roku.
REKLAMA