Marek Borowski

Marek Borowski z SdPl uważa, że przegrana Wojciecha Olejniczaka podczas Kongresu SLD jest wynikiem chwiejnej polityki byłego przewodniczącego tej partii. Gość "Sygnałów Dnia" Programu Pierwszego Polskiego Radia jest przekonany, że najlepszą drogą do odbudowy silnej lewicy jest kontynuacja projektu szerokiej koalicji, a nie radykalny zwrot w lewo proponowany przez nowe kierownictwo SLD.

Według przewodniczącego SdPl, 25 procent polskiego społeczeństwa odwołuje się do lewicowych wartości. Dlatego potrzebne jest nowe otwarcie, powołanie nowego ruchu, który wykorzysta to zaplecze społeczne. Lider SdPl jest przekonany, że taki ruch powinien zjednoczyć jak najwięcej środowisk lewicowych.

Jego zdaniem dobrym krokiem była koalicja Lewicy i Demokratów, jednak z powodu chwiejnej polityki przewodniczącego Olejniczaka, sojusz ten został zerwany. W opinii Borowskiego, Wojciech Olejniczak powinien bronić tego projektu przed wewnętrznymi atakami członków swojej partii. Borowski uważa, że decyzja o wystąpieniu SLD z koalicji, podważyła zaufanie do Olejniczaka i przyczyniła się do jego porażki w walce z Napieralskim.

Marek Borowski pozytywnie odniósł się do pomysłu rozdzielenia stanowisk prokuratora generalnego i ministra sprwiedliwości. Jego zdaniem pozwoli to uchronić prokuraturę od nacisków politycznych. Przypomniał, że klub Lewicy i Demokratów przygotował swój projekt ustawy.

REKLAMA