"Le Monde": Czy euforia po wyborze Obamy nie przeistoczy się w zawód?
Przyczyną tego mogą być - zdaniem francuskiej gazety - przesadne nadzieje jego wyborców oraz mieszkańców innych krajów.
2008-11-06, 19:01
Francuski dziennik Le Monde zastanawia się, czy euforia po zwycięstwie Baracka Obamy nie przeistoczy się w zawód. Przyczyną tego mogą być - zdaniem francuskiej gazety - przesadne nadzieje jego wyborców oraz mieszkańców innych krajów.
Le Monde podkreśla w artykule redakcyjnym, że Barack Obama będzie musiał już na początku sprostać trzem niezmiernie złożonym wyzwaniom. Są to dwie wojny - w Iraku i w Afganistanie - oraz gospodarcze i społeczne konsekwencje kryzysu finansowego.
Inną trudnością może być - zdaniem Le Monde - fakt, że nowy prezydent nie będzie mógł występować w roli reprezentanta czarnoskórej wspólnoty w Ameryce. Konieczność neutralności rasowej sprawi, że ta wspólnota może postrzegać go jako swego rodzaju „zdrajcę” swej sprawy.
W polityce zagranicznej, choć Obama będzie z pewnością bardziej niż Bush otwarty na opinie partnerów, w ostatecznym rozrachunku będzie kierował się interesem swego kraju. Le Monde przestrzega więc, że ci, którzy teraz wynoszą nowego prezydenta pod niebiosa, mogą jako pierwsi odczuć rozczarowanie.
REKLAMA
REKLAMA