Mińsk
Białoruska prasa nadal komentuje sprawę zatrzymania wicemarszałka senatu i lidera Platformy Obywatelskiej na białoruskiej granicy.
2007-08-17, 10:50
Białoruska prasa nadal komentuje sprawę zatrzymania wicemarszałka senatu i lidera Platformy Obywatelskiej na białoruskiej granicy. Krzysztof Putra i Donald Tusk zamierzali przedwczoraj wziąć udział w Grodnie w polonijnych obchodach Święta Wojska Polskiego. Straż graniczna nie pozwoliła politykom wjechać na teren Białorusi.
Największa państwowa gazeta Sowietskaja Biełorussija publikuje dziś krytyczne opinie czytelników. Część z nich twierdzi, że polscy politycy przyjeżdżają na Białoruś, by zdobyć popularność przed wyborami do polskiego parlamentu.
Komsomolskaja Prawda w Biełorussi - kontrolowana przez kapitał rosyjski - cytuje przedstawicielkę białoruskiego MSZ która określa przyjazd Putry i Tuska jako prowokację.
Dziennik przytacza też wypowiedź Andżeliki Borys. Nieuznawana przez białoruskie władze prezes Związku Polaków zwraca uwagę, że obchody Święta Wojska Polskiego w Grodnie są organizowane już od 19 lat. Dodaje, że przyjazd wicemarszałka senatu i lidera Platformy Obywatelskiej podwyższyłby rangę tej uroczystości.
REKLAMA
Komsomolskaja Prawda w Biełorussi zwraca uwagę, że po zatrzymaniu polskich polityków na granicy obniżenie ceny polskich wiz dla Białorusinów są raczej niewielkie.
Włodzimierz Pac
REKLAMA