"Haaretz": Większość Izraelczyków jest niezadowolona ze składu nowego rządu

Większość Izraelczyków jest niezadowolona ze składu nowego rządu. Takie są wyniki sondażu opublikowanego przez dziennik "Haaretz".

2009-04-01, 10:38

 "Haaretz": Większość Izraelczyków jest niezadowolona ze składu nowego rządu

Większość Izraelczyków jest niezadowolona ze składu nowego rządu. Takie są wyniki sondażu opublikowanego przez dziennik "Haaretz". Wczoraj został zaprzysiężony gabinet Benajmina Netanjahu. Do stworzonej przez lidera Likudu koalicji weszły centro-lewicowa Partia Pracy, ultranacjonalistyczny Nasz Dom Izrael Awigdora Libermana, ultraortodoksyjny Szas i mniejsze ugrupowania, które popierają osadnictwo żydowskie. Badanie przeprowadził Uniwersytet w Tel Avive.

Nowy rząd nie podoba się 54 procentom Izraelczyków. Ich zdaniem, gabinet ma niewielkie szanse na przetrwanie. Dwie trzecie badanych uważa, że Awigdor Liberman z ultraprawicowego Naszego Domu Izrael, który otrzymał tekę ministra spraw zagranicznych, nie powinien reprezentować państwa żydowskiego za granicą. Najwyższe notowania dostał minister obrony Ehud Barak. Dwie trzecie Izraelczyków uważa, że w przeciwieństwie do większości ministrów, jest on przygotowany do pracy.

Według wydziału statystycznego Uniwersytetu w Tel Avivie, przyczyną niezadowolenia Izraelczyków jest przede wszystkim zbyt duża, rekordowa liczba ministrów. Benjamin Netanjahu powołał 29 szefów resortów, tak, aby każde ugrupowanie koalicyjne miało swojego przedstawiciela w rządzie. Według badanych szefowie resortów nie poradzą sobie z głównymi problemami, czyli kryzysem ekonomicznym i bezpieczeństwem.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej