Kosowska prasa o wynikach wyborów w Serbii
Zwycięstwo demokraty Borisa Tadicia w wyborach prezydenckich w Serbii jest już niemal pewne.
2008-02-04, 15:57
Zwycięstwo demokraty Borisa Tadicia w wyborach prezydenckich w Serbii jest już niemal pewne. Oficjalne wyniki poznamy w czwartek, ale wiadomo już, że po przeliczeniu 98 procent głosów Tadić prowadzi z wynikiem 50,5 procent, a jego rywal nacjonalista Tomislav Nikolić ma poparcie mniejsze o 3 procent.
Serbowie wybierali prezydenta w obliczu spodziewanego ogłoszenia niepodległości przez Kosowo. Wszystkie gazety w Kosowie donoszą na czołówkach o wynikach wyborów w Serbii. Dziennik Kohya Ditore pisze o gratulacjach przegranego Nikolicia dla zwycięzcy Tadicia. Donosi też, że wybory podzieliły mieszkających w Kosowie Serbów i przytacza ich opinie razem z głosami kosowskich Albańczyków. Gazeta Zeri wielkimi literami na pierwszej stronie pisze "Boris Tadić wybrany prezydentem Serbii".
Wyniki wyborów skomentowali też prezydent i premier Kosowa. Premier Hashim Taci stwierdził, że wybory były wewnętrzną sprawą Serbii, państwa sąsiadującego z Kosowem. Podkreślił, że wynik głosowania nie będzie miał wpływu na dalszy przebieg procesu niepodległości Kosowa.
Jeszcze przed wyborami w Serbii albańskie władze zapowiadały, że jeśli wygra nacjonalista Nikolić, to Kosowo ogłosi niepodległość w ciągu dwóch lub trzech dni. Po zwycięstwie Tadicia ta perspektywa odsunęła się o co najmniej dwa tygodnie. Niewykluczone jednak, że Kosowo ogłosi niepodległość dopiero w maju.
REKLAMA
REKLAMA