Niemiecka prasa o Schengen
„To historyczny moment” - zgodnie pisze o otwarciu granic niemiecka prasa. Komentatorzy odrzucają przy okazji argumenty policjantów, którzy twierdzą, że wraz z rozszerzeniem strefy Schengen zwiększy się zagrożenie przestępczością.
2007-12-21, 10:09
„To historyczny moment” - zgodnie pisze o otwarciu granic niemiecka prasa. Komentatorzy odrzucają przy okazji argumenty policjantów, którzy twierdzą, że wraz z rozszerzeniem strefy Schengen zwiększy się zagrożenie przestępczością.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” przypomina, że swoboda przemieszczania się i podróżowania to jeden z podstawowych filarów Unii Europejskiej. Dziennik zaznacza, że zachodnie społeczeństwa, dla których te zdobycze od dawna są rzeczywistością, nie powinny zapominać, jak wielką wartość stanowią one dla ludzi, którzy żyli za „Żelazną kurtyną”.
„Berliner Morgenpost” nawiązuje do obaw wschodnich Niemców przed otwarciem granic. Stołeczny dziennik uważa za dziwne, że strach przed zwiększeniem przestępczości podsycany jest akurat przez policjantów. „Ci sceptycy mają jednak na uwadze przede wszystkim własne interesy” - czytamy w „Morgenpost”.
W podobnym tonie utrzymane są komentarze we wschodnioniemieckich gazetach. „Leipziger Volkszeitung” z Lipska przestrzega przed paniką, pisząc, że rozszerzona strefa Schengen to nie Dziki Zachód. Ukazująca się we Frankfurcie nad Odrą „Märkische Oderzeitung” podkreśla, że Polacy i Niemcy w pasie przygranicznym są od dawna dobrymi sąsiadami. „Dzisiejszy dzień to kamień milowy dla Europy” - uważa komentator gazety.
REKLAMA
REKLAMA