Możemy sami zbudować własną tarczę

Polska ma archaiczny system obrony przeciwpowietrznej, który w ciągu pięć lat przestanie funkcjonować - alarmują przedstawiciele rodzimych firm zbrojeniowych.

2010-11-29, 02:55

Możemy sami zbudować własną tarczę
Rakieta podczas wystrzału

Zdaniem ekspertów, nie czekając na Amerykanów, sami możemy zbudować własną tarczę antyrakietową

"Korzystamy z radzieckich rozwiązań, które w ciągu 5 lat zbyt się zestarzeją, by dalej działać. Jeżeli nic z tym nie zrobimy, staniemy się bezbronni wobec ataków z powietrza. Po prostu musimy zacząć myśleć o nowym systemie" - powiedział gazecie Tomasz Badowski, ekspert ds. obronności ze Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego.

Polskie firmy zbrojeniowe zwarły szyki i pod hasłem "Polska Tarcza" opracowały własny projekt systemu obrony przeciwpowietrznej. "Mamy wybór: kupić nowy system np. od Stanów Zjednoczonych czy Izraela albo wykorzystać to, co sami stworzymy. Nasze urządzenia w niczym nie ustępują zagranicznym (używa ich np. Indonezja), a są od 30 proc. tańsze" - uważa Badowski.

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że monitoruje różne rozwiązania. Resort szacuje, że nowy system obrony przeciwrakietowej to wydatek rzędu 20 mld dolarów.

REKLAMA

to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej